Lekkoatletka (MKL Szczecin) wygrała bieg na 3000 m. - Jeszcze nie jestem w takiej formie, w jakiej chciałabym być. Ta przyjdzie w lipcu. A tu... za szybko ruszyłam do finiszu, ale tak dobrze się czułam, że pobiegłam do końca - mówiła.
Na 1500 m najlepszy był Marcin Lewandowski (były zawodnik UKL Ósemka Police, a obecnie Zawisza Bydgoszcz), a Polska zajmowała 2. miejsce po I dniu. Prowadzili Niemcy z przewagą 16,5 punktów. Na trzecim miejscu była Wielka Brytania.
W niedzielę zaprezentowali się: Piotr Lisek (OSOT Szczecin), który był 5. w skoku o tyczce, Krystian Zalewski (Barnim Goleniów) trzeci w biegu na 3000 m z przeszkodami, Paulina Kaczyńska (Pomorze Stargard) piąta w biegu na 5000 m i Michał Rozmys (Barnim) 9. w biegu na 3000 m. Jeśli chodzi o Liska to oczekiwania były spore, a skończyło się wynikiem 5,55.
- Dziś był dołek. Jestem w wysokiej formie i wkrótce to udowodnię. Żałuję, że tylko to było piąte miejsce, bo i ja liczyłem na lepszy wynik - mówił po swoim starcie.
Ostatecznie DME wygrali Niemcy, Polska druga, a na 3. miejscu zawody ukończyli Francuzi.
DME: Wspólnymi siłami do celu, Polska na drugim miejscu w Lille
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
