Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoczył "na główkę" z falochronu, trafił do szpitala. Ratownik: nie idźcie w jego ślady [WIDEO]

Joanna Boroń
Joanna Boroń
Wideo
od 16 lat
Ratownicy przestrzegają: do falochronów nie powinniśmy podpływać, chodzić po nich, a tym bardziej z nich skakać. To się może skończyć tragicznie. Zdaniem Leszka Pytla, szefa mieleńskich ratowników, 52-latek, który w poniedziałek skoczył z falochronu, popisał się absolutnym brakiem wyobraźni.

W poniedziałek po południu na plaży w Mielnie 52-letni mężczyzna skoczył z falochronu (ostrogi brzegowej) na "główkę" co zobaczyć można na nagraniu udostępnionym przez fanpage Wypadki i pożary w Zachodniopomorskim. Jak informuje Paulina Heigel rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, mężczyzna został zabrany do szpitala w Koszalinie z urazem kręgosłupa.

Leszek Pytel, apeluje do plażowiczów, by nie szli w jego ślady. Po pierwsze skoki na "główkę" to bardzo zły pomysł. Statystyki są nieubłagane – latem w szpitalach pojawiają się pacjenci poszkodowani na skutek niefortunnych skoków do wody. Zdarzają się przypadki śmiertelne, będące najczęściej efektem albo uderzenia głową o znajdujące się pod powierzchnią zbiornika wodnego dno, albo zachłyśnięcia się wodą.

Druga kwestia — falochrony są niebezpieczne — potencjalnie zabójcze: - Niestety, nowe falochrony są zbudowane z szerszych pni, i wiele osób uznaje, że można po nich spacerować. Otóż nie można! To nie jest pomost, molo.

Po co są falochrony na morzu?
Falochrony, czyli ostrogi brzegowe, to konstrukcje, których celem jest ochrona nabrzeża przed niekorzystnym działaniem fal. Osłaniają porty, plaże, czy promenady rozbijając fale i zmniejszając ich impet.

Nie wolno kąpać się w pobliżu falochronów, niezależnie od koloru flagi, jaka powiewa nad kąpieliskiem.

Z falochronami wiąże się wiele niebezpieczeństw. Po pierwsze w pobliżu falochronów występują dwa rodzaje prądów morskich: prądy, które wciągają w dół oraz prądy, które wciągają w morze. Dlatego pływanie w pobliżu falochronów potrafi być niebezpieczne nawet dla dobrych pływaków.

Przy samych falochronach jest też zwykle bardzo głęboko.

To nie wszystko. Na ostrogach znajdują się pąkle, małe skorupiaki, które mogą skaleczyć skórę i spowodować w ten sposób zakażenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Skoczył "na główkę" z falochronu, trafił do szpitala. Ratownik: nie idźcie w jego ślady [WIDEO] - Głos Koszaliński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński