Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Niegościnność jest w cenie

Rafał Kuliga
Siatkarze Morza Bałtyk powalczą o trzy punkty w sobotnim meczu ligowym.
Siatkarze Morza Bałtyk powalczą o trzy punkty w sobotnim meczu ligowym.
Większość drużyn z naszego regionu gra spotkania u siebie. Chemik Police staje przed potencjalnie łatwym zadaniem. Piast Szczecin i Morze Bałtyk Szczecin mają już trudniej. Muszą mocno powalczyć o komplet punktów.

Policzanki podejmą 10. ekipę ligi - Stal Mielec. Jeśli doda się do siebie słabszego rywala i komfort gry we własnym obiekcie, to podopieczne Mariusza Wiktorowicza stają się zdecydowanym faworytem. W ostatniej kolejce, po przerwie świątecznej, Chemik zwyciężył Wisłę Kraków. Udało się zniwelować stratę do Jedynki Aleksandrów i pozostać w grze o pierwszą lokatę. Na stałe w składzie zadomowiła się Agnieszka Rabka.

Doświadczona rozgrywająca zdaje się wygrywać rywalizację z Lucie Muhlsteinovą, która dotychczas kreowała grę drużyny. W dobrej formie wciąż pozostaje Katarzyna Mróz. Siatkarka ta - w charakterystyczny dla siebie sposób - potrafi punktować kolejne rywalki. Przypomina trochę sposób gry Daniela Plińskiego - lekko, ale z głową.

Po przerwie świątecznej i kolejnym tygodniu bez gry, związanym z nierówną ilością drużyn w lidze, do rywalizacji powróci Morze Bałtyk.

- Oczywiście, taka przerwa może jakoś rozluźnić - komentuje Damian Słomka, Libero Morza Bałtyk. - Sporo trenujemy, a nie gramy w lidze. Jesteśmy głodni meczów i czekamy na sobotę. Siatkarze ze Szczecina zostają rzuceni na głęboką wodę, ponieważ od razu, we własnej hali, zmierzą się z AZS Zielona Góra. - Wszystkie treningi ułożone były pod Zieloną Górę - dodaje Słomka.

- Oczywiście, trening nie jest meczem, ale na pewno musi to jakoś zaprocentować. Drużyna plasuje się na trzecim miejscu, więc do Szczecina przyjedzie powalczyć o komplet punktów.

- Jest mała presja, bo pamiętamy, że teraz nie możemy tracić punktów - kończy Damian Słomka. - Nie możemy tracić głupich oczek, ale nie możemy też budować niepotrzebnego ciśnienia. Pamiętajmy, to oni przyjeżdżają do nas, więc to oni powinni bać się tego meczu. My czekamy na ich przyjazd i powalczymy o zwycięstwo

. Piast Szczecin kojarzy się z dużą niepewnością, szczególnie przed meczem z Jokerem Świecie. Rywal z górnej części tabeli, który, jako jeden z nielicznych, posiada umiejętności zbliżone do szczecinianek. Forma podopiecznych Rafała Prusa, po ostatnim spotkaniu z SMS, może natomiast martwić i wprowadzać nerwowość. Piast grał bardzo nierówno, popełniał masę niewymuszonych błędów, których zawodniczki z Polic nie potrafiły wykorzystać. Jednak drużyna ze Świecia to zupełnie inny przeciwnik.

Oddanie piłki za darmo wiąże się z rozsądną akcją w ofensywie, którą zatrzymać jest niełatwo. Blok będzie rozrzucony, a atak silny. Jeśli Piast nie zmieni swojej gry, w diametralny sposób, to w najbliższą sobotę może dostać srogą karę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński