Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Piasta zagrają z Sokołem Chorzów

Krzysztof Dziedzic
Krzysztof Cichomski
Sokół Chorzów, z dwoma dobrymi skrzydłowymi, będzie już w najbliższy weekend rywalem siatkarek PRO KON STALU Piasta Szczecin w walce o awans do ekstraklasy.

Sokół to solidny zespół. Udowodnił to choćby w meczach z Piastem, z którym wygrał w sezonie zasadniczym dwa razy po 3:1.

Przegrały dwa razy z outsiderem

Sokół w 20 meczach sezonu zasadniczego odniósł 14 zwycięstw, co dobrze o nim świadczy. Wiadomo, że potrafi grać poukładaną siatkówkę i w związku z brakiem gwiazd w składzie, musi grać siatkówkę bardzo zespołową. Wyróżniającymi się zawodniczkami są w zasadzie tylko dwie przyjmujące: Dorota Malinowska oraz Monika Konsek. - Klucz do sukcesu leży w ich zatrzymaniu - przyznaje trener siatkarek Piasta, Marek Mierzwiński.

Ku pokrzepieniu serc można przeanalizować sześć porażek chorzowianek. Były dwie drużyny, które pokonały Sokoła w obu spotkaniach - to najlepszy dotychczas zespół Organiki Budowlanych Łódź (3:0 i 3:1) oraz... ostatnia po sezonie zasadniczym Wisła Kraków (3:1 i 3:2). Raz sposób na Sokoła znalazły drużyny TPS Rumia (3:2) oraz Remagum Mysłowice (3:1).

Czy Sokół ma zespół na miarę ekstraklasy? Raczej nie. Dlatego Piast stanął przed sporą szansą na wyeliminowanie chorzowianek i awans do finału I ligi.

Zejdzie z nich ciśnienie

- Wszystkie nasze dotychczasowe wpadki nie mają już żadnego znaczenia - twierdził po wygranej 3:1 w sobotę w Policach z Chemikiem Mierzwiński. To oczywiście racja, jeżeli weźmie się pod uwagę tylko wyniki. Jednak na pewno problemy, słaba gra w ostatnich miesiącach, strach w trudnych chwilach - gdzieś z głowach szczecińskich siatkarek te kłopoty mogą pozostać. Zwłaszcza świadomość, że przegrały dwa mecze z zespołem, z którym teraz się zmierzą.

Z drugiej strony siatkarki Piasta wykonały główny plan do tego momentu rozgrywek: są w czwórce, która walczyć będzie o awans. - Teraz zejdzie z dziewczyn ciśnienie - przekonywał Mierzwiński i śmiało można się z nim zgodzić. Piast zwycięsko przebrnął przez ciężki okres i ten fakt na pewno bardzo podbudował zespół. W naszych siatkarkach będzie teraz więcej wiary i - mocno w to wierzymy - zrobią mniej błędów.

Piast ma na pewno większe możliwości od Sokoła. Musi jednak zagrać skuteczniej i wytrzymać spotkania zarówno od strony psychicznej, jak i fizycznej. Z tym ostatnim nadal będą pewne kłopoty. - Istnieje minimalna szansa, że będę miał do dyspozycji więcej zawodniczek, niż te osiem, które ostatnio miałem - oznajmił szkoleniowiec. - Jeżeli tak się zdarzy, to niestety dopiero na drugą rundę play off wróci Malwina Konkolewska.

Oby tylko Piast trafił do tej drugiej rundy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński