Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Chemika lepsze w statystykach Ligi Mistrzyń

Rafał Kuliga
Zawodniczki Chemika indywidualnie lepiej wypadają w Lidze Mistrzów. Na zdjęciu rywalki z Dynama Kazań.
Zawodniczki Chemika indywidualnie lepiej wypadają w Lidze Mistrzów. Na zdjęciu rywalki z Dynama Kazań. Andrzej Szkocki
Zawodniczki Chemika Police rzadko brylują w statystykach indywidualnych Orlen Ligi. Lepiej radzą sobie w Lidze Mistrzyń.

Mistrzynie Polski z czteropunktowym zapasem prowadzą w polskiej lidze. Są najlepszym zespołem, a nie ekipą z jedną gwiazdą, więc rozkład punktów jest równomierny. Dlatego też policzanki nie brylują w statystykach indywidualnych, takich jak atak czy punktowanie.

Co ciekawe, podopieczne Giuseppe Cuccariniego znajdują się tylko w jednej kategorii statystycznej w pierwszej dziesiątce. Na dziesiątym miejscu najlepiej przyjmujących Orlen Ligi plasuje się Anna Werblińska (nie uwzględniamy rankingu rozgrywających, ponieważ jest on wyliczany na podstawie częściowych danych. Udowadnia to fakt, że prowadzi w nim Agnieszka Rabka, która rozegrała w Chemiku tylko kilka spotkań dop.red.).

Lepiej w rubrykach indywidualnych Chemik prezentuje się w Lidze Mistrzyń. Na trzecim miejscu najlepiej serwujących widnieje Anna Werblińska, a na czwartym Agnieszka Bednarek-Kasza. Obie łącznie zagrały 24 asy. Tylko VakifBank Stambuł może poszczycić się większą ilością asów zdobytych przez dwie zawodniczki (25), jednak zespół z Turcji rozegrał jedno spotkanie więcej. Warto dodać, że w Orlen Lidze żadna z siatkarek Chemika nie znajduje się nawet w pierwszej dwudziestce najlepiej zagrywających. Najwyżej plasuje się Ana Bjelica (21. miejsce).

Lepiej wygląda również pozycja Werblińskiej w klasyfikacji przyjmujących. Kapitan Chemika w Lidze Mistrzyń zajmuje szóste miejsce z 36-procentowym perfekcyjnym odbiorem. W Orlen Lidze dokładność perfekcyjnego przyjęcia wynosi u niej 29 proc.

Ciekawostką jest fakt, że dwie najgorsze przyjmujące tegorocznych rozgrywek grupowych to Katarzyna Mroczkowska i Hana Cutura z Impelu Wrocław. Zajmują odpowiednio 48. I 47. miejsce. Niewiele lepiej prezentuje się Małgorzata Glinka-Mogentale. Przyjmująca Chemika ma niecałe 20 proc. perfekcyjnego odbioru, co daje jej 41. miejsce.

Warto uściślić i wytłumaczyć, że na słabsze rezultaty indywidualne w Orlen Lidze ma wpływ kilka czynników. Najlepszy rozkład sił ze wszystkich drużyn, najmniej rozegranych setów, czyli najmniej wykonanych elementów (blok, atak, serwis). Wystarczy podać wyliczenie, że w dziewiętnastu kolejkach Orlen Ligi Chemik przegrał dwanaście setów, a w sześciu pojedynkach Ligi Mistrzyń dziewięć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński