MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wycieczki rowerowe w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 15 - 16 czerwca? Pomysły na jednodniową wyprawę

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozglądasz się za pomysłem na wycieczkę rowerową w woj. pomorskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Przygotowaliśmy pomysły na trasy rowerowe. Mają różne stopnie trudności czy długości, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 10 tras na wyjazd rowerem w woj. pomorskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy rowerowe w woj. pomorskim proponujemy na weekend.

Spis treści

Trasy rowerowe w woj. pomorskim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. pomorskim, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz w trasę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 15 czerwca w woj. pomorskim ma być od 10°C do 27°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 0% do 31%. W niedzielę 16 czerwca w woj. pomorskim ma być od 14°C do 24°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 20% do 45%.

🚲 Trasa rowerowa: Bieńkowo na przełaj

  • Początek trasy: Dzierzgoń
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 169,03 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 39 min.
  • Przewyższenia: 197 m
  • Suma podjazdów: 938 m
  • Suma zjazdów: 910 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Max_c74

Wycieczka rowerowa na koniec świata. Trasa prowadzi przez Wysoczyznę Elbląską do Braniewa. Tu właściwie rozpoczyna się właściwa wycieczka, której celem był: opuszczony kościół i cerkiew w Pęciszewie oraz dwory w miejscowości Zagaje i Piele. Po drodze sporo pięknych widoków. Polecam tą trasę.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Z wizytą w kociewskim Arboretum Wirty

  • Początek trasy: Skarszewy
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 71,71 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 14 min.
  • Przewyższenia: 75 m
  • Suma podjazdów: 574 m
  • Suma zjazdów: 556 m

Rowerzystom trasę poleca GR3miasto

Głównym celem naszej przejażdżki było Arboretum Wirty. Jak sama nazwa podpowiada to przede wszystkim ogród drzew i krzewów z przeróżnych zakątków świata. Ten najstarszy w naszym kraju ogród dendrologiczny zwiedzać można o każdej porze roku i za każdym razem urzekną nas inne jego walory. Całodzienna wycieczka rowerowa pozwoliła nam także zapoznać się z kociewskim krajobrazem, który sam w sobie jest jak jeden wielki ogród, pełen kwiatów, zwierząt i fantastycznych miejsc dla regeneracji ciała, z dala od cywilizacji. Mnóstwo tu pięknych jezior, rozległych pól i łąk, a także lasów.

Arboretum Wirty to najstarszy ogród dendrologiczny w Polsce. W latach 1875-1880 ówczesny nadleśniczy - Adam Putrich wprowadził na teren szkółki drzew owocowych szpalerowe nasadzenia drzew i krzewów. Panująca wtedy w Europie moda na zakrzewianie gatunkami z innych stref klimatycznych nie ominęła również Wirt. Putrich będąc przyjacielem prof. Adama Schwappacha miał ułatwione zadanie. Nawiązał bezpośredni kontakt z ogrodami botanicznymi w Berlinie i Eberswalde. Wykorzystując wskazówki profesora, w latach 1890-1897 nadleśniczy założył dwadzieścia dziewięć powierzchni doświadczalnych, których celem była naturalizacja i aklimatyzacja drzew obcego pochodzenia oraz badanie przydatności gospodarczej tych gatunków w naszych warunkach klimatycznych. Do tych powierzchni założono specjalne księgi, w których rejestrowano wyniki pomiarów oraz czynności gospodarcze. Nadleśniczy Adam Putrich założył w Wirtach również powierzchnie doświadczalne dla rodzimych gatunków. Przykładem tego jest 110-letni drzewostan dębowy o powierzchni 1 ha.

Do lat pięćdziesiątych XX w. staraniem nadleśniczych Kazimierza Szulisławskiego i Józefa Pozorskiego wzbogacono kolekcję o nową aleję drzew egzotycznych i zajmujące około 0,44 ha alpinarium. W latach 1984-1988 zasadzono m.in. wiele drzew dalekowschodnich oraz rozpoczęto prace projektowe nowego układu przestrzennego. Obecnie powiększono powierzchnię ogrodu włączając tereny dawnych szkółek i rozbudowano skalny ogród. W utrzymaniu i rozbudowie ogrodu oraz w pracach badawczych czynnie uczestniczy, obok służby leśnej, Instytut Dendrologii PAN.

Obecnie na terenie ogrodu rośnie blisko 145 gatunków, odmian i form roślin iglastych i 310 liściastych a także około 150 gatunków runa leśnego. W arboretum znajduje się jedyny w Polsce okaz orzecha pośredniego. Ogród podzielony jest na cztery części: ogród dendrologiczny, roślinność europejska, amerykańska i azjatycka. Poszczególne części dzielą się na kwatery poprzedzielane drogami i oznaczone cyframi. Kolekcja arboretum dzieli się na dwie części. Część parkowa obejmuje kolekcję drzew iglastych i liściastych wysadzanych rzędami wzdłuż ścieżek. Część leśna przylegająca bezpośrednio do Jeziora Borzechowskiego, poprzecinana jest dolinkami z okazami drzew egzotycznych i blisko dwustuletnich drzew krajowych.

Ogród najlepiej odwiedzić późną wiosną i latem, kiedy to zakwitają tutejsze kwiaty, pięknie jest tu także jesienią, kiedy żółkną już liście przyjmując różnorodne odcienie.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Przez Mierzeję Wiślaną

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 171,76 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 34 m
  • Suma podjazdów: 675 m
  • Suma zjazdów: 675 m

Lubimyrowery.pl poleca tę trasę

Trasa jednodniowego rajdu rowerowego przez Mierzeję Wiślaną. Celem rajdu była granica RP z Rosją.
Wyruszamy z Gdańska z parkingu przy Urzędzie Marszałkowskim. Dalej wzdłuż brzegów Opływu Motławy i przez Olszynkę docieramy do Rafinerii Gdańskiej. Lokalnym asfaltem o nieznacznym natężeniu ruchu samochodowego dojeżdżamy do Sobieszewa. Przez Wyspę Sobieszewską przejeżdżamy zalesionym rejonem, tym samym przejazd jest zdecydowanie wygodniejszy ponieważ dookoła hulał całkiem dokuczliwy wiatr. Po raz kolejny mieliśmy okazję zmierzyć się z dość interwałowymi wzniesieniam wyspy. Przygodę z Wyspą Sobieszewską kończymy na przystani promowej w Świbnie. Prom przez Wisłę kursuje do przystani w Mikoszewie. Już w Mikoszewie opuszczamy ucywilizowane rejony Mierzei i chowamy się w leśnych ostępach. Leśnymi duktami docieramy do okolic Jantaru. Tam rozpoczyna się najlepszy etap wyprawy... singiel wzdłuż wybrzeża. Zdjęcia nie oddają w pełni uroku tego miejsca ani frajdy i przyjemności z jazdy jakiej nam dostarczył. Wspaniała zabawa na singlu trała aż do okolic Kątów Rybackich. Dalszy etap jazdy to już leśne dukty nieco piaszczyste ale przejezdne dla roweru górskiego, które doprowadziły nas do Krynicy Morskiej. W Krynicy robimy dłuższą przerwę na obiad i odpoczynek przed dalszą jazdą. W Krynicy Morskiej swój początek ma całkiem niedawno wybudowany odcinek planowanej trasy rowerowej przez Piaski a kończący się tuż przy granicy z Rosją. Wcześniejszy kameralny przejazd leśnym duktem wymagający niekiedy przedzierania się przez trudno przejezdne leśne chaszcze przeistoczył się w jazdę szeroką i wygodną drogą pożarową. Aktualnie wygląda to dość dobrze, ale czy tak będzie w kolejnych latach? Jeżeli na tę drogę nie zostaną wpuszczone samochody, to z pewnością tak. Natomiast w przeciwnym razie droga zmieni się w zwykłą szutrówkę pokrytę tarką i garbami. Oby ten scenariusz się nie ziścił. Po spotakaniu z granicą do Gdańka śmigamy asfaltami. Wybór podyktowany warunkami atmosferycznymi. Całość drogi powrotnej minęła nam w deszczu i dość dokuczliwym wietrze.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Rezerwat Beka

  • Początek trasy: Gdynia
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 61,35 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 5 min.
  • Przewyższenia: 156 m
  • Suma podjazdów: 459 m
  • Suma zjazdów: 460 m

Tabrzo poleca tę trasę

Wycieczka do rezerwatu Beka. Tam gdzie kiedyś była osada rybacka, jest obecnie jeden z ptasich rezerwatów w chronionym dodatkowo obszarze Natura 2000. Szczerze mówiąc, sam rezerwat nie jest wielką atrakcją dla zwiedzających. chyba, żeby wziąć dobrą lornetkę albo dobry teleobiektyw, bo ptaków rzeczywiście lata mnóstwo.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Czarną Drogą po Borach Tucholskich

  • Początek trasy: Człuchów
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 41,72 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 51 min.
  • Przewyższenia: 40 m
  • Suma podjazdów: 366 m
  • Suma zjazdów: 360 m

Tourbike poleca tę trasę rowerzystom

Z serii Bory Tucholskie: start Swornegacie przez Owink, droga pilska do Pila Młyn, niebieska ścieżka dydaktyczna do Bachorza, dalej ścieżka wokół jeziora lobeliowego Wielkie Gacno do Funki, stamtąd przez Hubertówkę do bramy na szutrówce od strony Klosnowa i dalej na połnoc prosta Czarna Droga aż do Drzewicza; w Drzewiczu skręt na lewo asfaltówką do Sworów.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Bory Tucholskie I

  • Początek trasy: Chojnice
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 27,79 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 32 m
  • Suma podjazdów: 135 m
  • Suma zjazdów: 134 m

Arturooo poleca tę trasę

Małe Swornegacie – Chojniczki – Charzykowy – Funka – Małe Swornegacie ( 28 km – około 50% leśne piaszczyste drogi, 50% asfalt)

Cudowne miejsce na aktywne, rodzinne wakacje: południowa część Kaszub - Małe Swornegacie. Wioska na przesmyku między dwoma jeziorami: Charzykowskim i Krasińskim, znajdująca się na północ od Chojnic. Stąd startujemy - po południu rowerowa wycieczka wraz synem przez lasy Parku Narodowego Bory Tucholskie. Kierujemy się asfaltem w stronę miejscowości Charzykowy, a gdy za ostatnimi budynkami Sworów, asfaltowa droga zakręca w prawo – my odbijamy w leśną drogę po lewej stronie, pilnując niebieskich znaków pieszych. Chociaż jest upał, jedzie się przyjemnie - przez większość trasy mamy cień. Czasami droga jest piaszczysta i prowadzi przez liczne pagórki.
Dojeżdżamy do j. Pleśno i spotykamy rozwidlenie szlaków. Skręcamy w lewo i pieszo pod górę (piasek) podchodzimy kawałek za znakami czerwonymi. Na wzniesieniu szlak skręca w prawo i odtąd jadąc ścieżką z mnóstwem szyszek, z wysokiego brzegu podziwiamy jezioro po prawej stronie na dole.
Gdy szlak dociera do końca jeziora – spotykamy leśną drogę z kolejnym węzłem szlaków. Po lewej stronie znajdują się charakterystyczne drewniane kładki spacerowe, umocowane na palach powyżej podmokłego terenu. Kierujemy się na południe, czyli skręcamy w prawo – leśną drogą zamierzamy odwiedzić Charzykowy, znajdujące się na południowym brzegu J. Charzykowskiego. Gdy po prawej stronie zza drzew miga światło odbijające się od wody – zjeżdżamy do jeziora Gacno. Tu robimy sobie przerwę – jedzie z nami przecież ośmiolatek. Jedziemy kawałek dalej wzdłuż brzegu jeziora, następnie wracamy do opuszczonej leśnej drogi. Gdy spotykamy znaki zielone – najpierw prowadzą wspomnianą drogą.
Później odbijają w prawo, a my wraz z nimi. Nawierzchnia się pogarsza i często jest piaszczysta. Po drodze spotykamy zagubione w lesie głazy - pomniki z wyrytymi napisami, znakami i postaciami, które jednak są zatarte przez upływ czasu. Magiczna kraina. Niczym w książce Tolkiena. Dookoła żadnego człowieka i tylko kilometry lasu. Pewno za drzew obserwują nas leśne Elfy...
Czasami na drodze spotykamy zdezelowane rowery, który należą do miejscowych zbieraczy grzybów i jagód. Dopiero teraz spostrzegamy, że grzyby rosną dosłownie wszędzie! Jednak brak pewności co do ich zastosowania kulinarnego powoduje, że jedziemy dalej. Gdy las się kończy przed nami otwierają się sielskie widoki z łąkami i pastwiskami. Dojeżdżamy do wsi Chojniczki - tu sklep, więc obowiązkowe uzupełnienie płynów. Dalej w centrum wsi skręcamy w prawo, fantastyczny asfaltowy zjazd z widokiem na jezioro i… Charzykowy. Tutaj klimat gwałtownie się zmienia - tłum, gwar, zgiełk i ryk silników łodzi motorowych...
Ponieważ syn domaga się przerwy - około godziny spędzamy na plaży, by nacieszył się wodą i nabrał sił do drogi powrotnej. Gdy słońce powoli zaczynało się zbliżać do linii horyzontu - ruszamy z powrotem. Najpierw świetnie utrzymaną ścieżką rowerową, która biegnie wzdłuż brzegu jeziora. Potem drogą asfaltową o małym natężeniu ruchu samochodowego, z widokiem na jezioro po lewej. Po jakimś czasie znowu Małe Swornegacie. Sklep jest jeszcze otwarty. Robimy więc niezbędne zakupy i przy wieczornym grillu planujemy, jak spędzimy następny dzień...
Zważywszy, że dał radę ośmiolatek - trasa przejezdna dla każdego dorosłego.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Ocypel (Jubilat) - Klaniny

  • Początek trasy: Skarszewy
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 20,82 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 18 min.
  • Przewyższenia: 45 m
  • Suma podjazdów: 854 m
  • Suma zjazdów: 860 m

Trasę dla rowerzystów poleca Karnik

Piękne leśne drogi. Cała trasa po pięknych, leśnych drogach, przygotowanych do ruchu kołowego. Twarda, jedynie w okolicy Klanin kilka piaszczystych odcinków.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Szlak Bursztynowy - Pieszy Żółty ver. 2015

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 33,99 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 172 m
  • Suma podjazdów: 1 065 m
  • Suma zjazdów: 1 174 m

Trasę dla rowerzystów poleca JJ_Active

Szlak okolic Gdańska, którego wiodącym motywem jest bursztyn. Przebiega na terenie gmin Kolbudy i Pruszcz Gdański oraz w samym Pruszczu Gdańskim. W początkowym fragmencie przemierza lasy otomińskie a potem, po dojściu na Radunię w rejonie Bąkowa, rzeka ta i jej dolina wyznaczają dalszy bieg szlaku. Najpierw jest to trasa w górę rzeki i jej zbiorników do Kolbud a potem aż do Pruszcza Gdańskiego wzdłuż jej biegu. Stąd podział szlaku na dwa odcinki: otomińsko-kolbudzki (Otomin - Kolbudy) i raduński (Kolbudy - Pruszcz Gdański). Elementy bursztynowe szlaku to na odcinku otomińsko-kolbudzkim rezerwat przyrody nieożywionej Bursztynowa Góra obejmujący wyeksploatowane wyrobisko - dawną kopalnię bursztynu. Natomiast na odcinku raduńskim szlak dochodzi do Międzynarodowego Bałtyckiego Parku Kulturowego Faktoria i na jego obszarze faktorii handlowej z okresu wpływów rzymskich. Tutaj można zaznajomić się z pracą dawnego bursztyniarza, poznać przebieg dawnego szlaku bursztynowego, którym wyroby bursztynowe trafiały na południe Europy.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: REWA- OSŁONINO-RZUCEWO-PUCK

  • Początek trasy: Rumia
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 33,08 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 29 min.
  • Przewyższenia: 161 m
  • Suma podjazdów: 457 m
  • Suma zjazdów: 535 m

Markwawrzyn poleca tę trasę

Trasę możemy spokojnie pokonać rowerem turystycznym. 15% trasy prowadzi po drogach asfaltowych kiepskiego stanu, 15% po drogach ułożonych z płyt betonowych. Reszta trasy to częściowo utwardzone i szutrowe drogi.Trasę rozpoczynamy w miejscowości nadmorskiej REWA następnie udajemy się szutrową i utwardzoną drogą do rezerwatu BEKA który możemy przejechać po płytach betonowych. Rezerwat Beka jest ciekawym miejscem i warto się tam zatrzymać na podziwianie różnego rodzaju ptactwa. Dalej jedziemy utwardzoną drogą do miejscowości OSŁONINO. Jest to część międzynarodowej trasy rowerowej R10 i krajowej niebieskiej trasy rowerowej. Po przejechaniu m. OSŁONINO jedziemy dalej drogą asfaltową kiepskiego stanu do miejscowości RZUCEWO gdzie możemy zwiedzić zamek JANA III SOBIESKIEGO i OSADĘ ŁOWCÓW FOK. Dalej jedziemy blisko brzegu do miejscowości PUCK. W połowie drogi między RZUCEWEM a PUCKIEM musimy wykonać bardzo ostry podjazd na klif którym dalej udajemy się do m. PUCK. Z klifu rozciągają się przepiękne widoki na cała Zatokę i okoliczne pola.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Szlak po Dolinie Dolnej Wisły Zachód (Tczew - Cierpice) - Rowerowy Czarny ver. 2018

  • Początek trasy: Nowy Staw
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 227,37 km
  • Czas trwania wyprawy: 554 godz. i 25 min.
  • Przewyższenia: 90 m
  • Suma podjazdów: 1 106 m
  • Suma zjazdów: 1 087 m

JJ_Active poleca tę trasę rowerzystom

Szlak dolnej Wisły - rowerowy czarny z racji jego długości podzieliłem na dwa odcinki mniej więcej równe (wschodni i zachodni). Pierwotnie szlak biegł przez zabytkowy most w Tczewie jednak w 2018 roku jest on nieprzejezdny. Szlak w niektórych miejscach posiada kilka rozwidleń (podwójne oznakowanie) nowsze wersje są łatwiejsze w pokonaniu (droga asfaltowa) jednak mniej ciekawe krajoznawczo. Poziom znakowania bardzo różny ale generalnie można się zgubić. Nie wiem czy udało mi się znaleźć wszystkie podwójne znakowania ale te które odkryłem zamieściłem na mapach.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na wyprawę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Piękna przyroda Pomorskiego w sam raz dla miłośników rowerowych wycieczek

Trudno o lepszy teren do rowerowych wycieczek niż woj. pomorskie, gdzie gęste lasy łagodnie przechodzą w szerokie plaże, omywane przez wody Bałtyku.

Jeśli lubicie przejażdżki po lesie, zaplanujcie wycieczkę do Borów Tucholskich. Na terenie parku narodowego czeka na was nie tylko piękny las, ale też aż 21 jezior, z których część łączy Struga Siedmiu Jezior. Warto również wybrać się na wycieczkę w poszukiwaniu Bartusia, najstarszego dębu w Borach, którego wiek ocenia się na 500 lub 600 lat.

Zupełnie inny krajobraz podziwiać można w Słowińskim Parku Narodowym, słynącym ze swoich ruchomych wydm. Najwyższą wydmą w parku i całym kraju jest Góra Łącka, licząca aż 40 m wysokości.

W Pomorskiem można też oglądać zwierzęta. Wybierzcie się na wycieczkę do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, gdzie czekają lwy, zebry i orangutany, a potem załadujcie rowery na prom i popłyńcie na Hel, do słynnego fokarium, by poznać życie, zwyczaje i zabawy pociesznych fok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wycieczki rowerowe w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 15 - 16 czerwca? Pomysły na jednodniową wyprawę - Dziennik Bałtycki

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński