Samochód poruszał się z dużą prędkością, zjeżdżał na chodnik, stwarzał niebezpieczeństwo. Jadący za nim mieszkaniec Gryfic pomyślał że kierowca jest pijany i postanowił go zatrzymać.
- Ruszyłem za autem, które z dużą prędkością jechało w kierunku centrum. Auto, zamiast zwolnić przed wjazdem na rondo, z impetem wjechało w zabudowaną część skrzyżowania – opowiada pan Artur Wójcik, który podjął próbę zatrzymania niebezpiecznie poruszającego się pojazdu. – Auto wręcz przeleciało nad rondem – relacjonuje mężczyzna dziennikarzowi superportal24.pl
W trakcie pościgu pan Artur, który na co dzień pracuje jako ratownik medyczny, zadzwonił po policję. Przy ul. Wojska Polskiego w Gryfinie zajechał drogę Volkswagenowi i zażądał wyłączenia pojazdu i oddania kluczyków do czasu przyjazdu policji.
Jak się okazało, pojazd prowadziła starsza kobieta, która choruje na cukrzycę i nie miała uprawnień do kierowania samochodu. Na miejsce obywatelskiego zatrzymania przyjechali policjanci i ratownicy medyczni.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?