- Na gwałt potrzebujemy dobrze wyszkolonej kadry - mówił Andrzej Wróblewski, dyrektor Polskiej Żeglugi Morskiej podczas podpisywania umowy z Politechniką Morską na sfinansowanie symulatora nawigacyjno-manewrowego. Zapowiedział też, że posłuży on regionowi i przedsiębiorstwu, choćby w związku z nowym promem, jaki powinien wejść do eksploatacji w II kwartale 2025 roku (najprawdopodobniej czerwiec 2025).
- Ten prom, to ma być zupełnie nowa i całkowicie nowoczesna jednostka PŻM z napędem LNG, a może wkrótce bioLNG - tłumaczył Grzegorz Wardzyński dyrektor ds. technicznych PŻM.
Z kolei rektor PM Wojciech Ślączka mówił, że nowy symulator to szansa dla Politechniki Morskiej na bardziej specjalistyczne kształcenie studentów.
- Kształcenie studentów pod kątem eksploatacji różnych typów statków wyposażonych w różne siłownie okrętowe na symulatorach jest konieczne - mówił. - Umożliwia to tworzenie, w celach ćwiczeniowych, różnych scenariuszy sytuacji niebezpiecznych w bezpiecznych warunkach, co w przyszłej pracy na morzu pozwoli na zminimalizowanie ryzyka popełnienia błędu.
Podkreślił przy tym, że kształcenie na symulatorze przełoży się na podniesienie poziomu bezpieczeństwa w sektorze gospodarki morskiej.
Symulatory zostaną zamontowane w nowym budynku, który powstanie za głównym gmachem Politechniki Morskiej przy Wałach Chrobrego.
- Mamy już wszystkie plany architektoniczne nowego budynku - mówił rektor. - A budowę rozpoczynamy już wkrótce, na poczatku przyszłego roku. Za 1,5 roku wszystko powinno być gotowe.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?