Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyszli jak do siebie

ha, 4 września 2004 r.
Prawdziwy horror przeżyła we własnym mieszkaniu 21 - letnia mieszkanka Świnoujścia i jej konkubent. W ciągu jednego dnia dwukrotnie nachodziło ich dwóch znajomych. Nie tylko, że nie chcieli opuścić mieszkania, to jeszcze próbowali ukraść telefon komórkowy i grozili.

Po raz pierwszy 29 - letni Marcin Sz. i 21 - letni Łukasz W. przyszli do mieszkania na Wybrzeżu Władysława IV w środę około godz. 17. Weszli do pokoju, usiedli przy stole i zaczęli pić przyniesiony ze sobą alkohol.

Kobieta próbowała ich wyprosić, ale bez skutku. W pewnej chwili jeden z mężczyzn zabrał leżący na stole telefon komórkowy Siemens i schował do kieszeni. Mimo próśb właścicielki, nie zamierzał go oddać.

W końcu jej konkubent zadzwonił po policję.
- W kieszeni Marcina Sz. nasi ludzie znaleźli aparat i oddali właścicielce - mówi nadkom. Dorota Zawłocka, oficer prasowy komendanta miejskiego policji. - Kobieta nie chciała zgłosił zawiadomienia o kradzieży.

Po interwencji policji, mężczyźni wyszli z mieszkania. Krótko przed północą pojawili się jednak ponownie. Łomem wyłamali drzwi i weszli do środka. Zaczęli grozić kobiecie i jej konkubentowi. Ci ponownie wezwali policję.

- Obaj zostali zatrzymani w pościgu - mówi nadkom. Zawłocka. - Byli nietrzeźwi. Będą odpowiadać za grożenie kobiecie i mężczyźnie oraz najście na ich mieszkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński