Przejścia już nie ma, ale piesi i tak przechodzą

W październiku Zarząd Dróg Powiatowych w Stargardzie zlikwidował jedno z dwóch przejść dla pieszych na ulicy Konopnickiej, przy skrzyżowaniu z ul. Dworcową. Żeby piesi nie przechodzili przez jezdnię w miejscu usuniętej „zebry”, ustawiono słupki z łańcuchami.

- Ktoś zerwał łańcuch i ludzie jeden za drugim przechodzą tam przez jezdnię - zaalarmował Głos jeden z mieszkańców. - To niebezpieczne!

Pojechaliśmy we wskazane przez Czytelnika miejsce. Łańcuch rzeczywiście był zerwany, a piesi przechodzili przez jezdnię w miejscu, gdzie nie ma już przejścia dla pieszych. Byliśmy świadkami, jak zrobiła to między innymi kobieta z dzieckiem.

- Niestety, niektórzy nie potrafią uszanować tego, co jest robione dla bezpieczeństwa, a właśnie z tego powodu zostało zlikwidowane to przejście dla pieszych - komentuje Ryszard Hadryś, dyrektor ZDP w Stargardzie. - Być może ustawimy tam barierki, żeby ludzie nie wchodzili na jezdnię.

Sytuacji na skrzyżowaniu ulic Konopnickiej i Dworcowej zamierza baczniej przyjrzeć się policja.

- Będziemy tam prowadzić kontrole, a osoby, które łamią przepisy muszą liczyć się z konsekwencjami - mówi podkom. Łukasz Famulski z policji w Stargardzie.

Jak widać, nie brakuje osób, które korzystają z braku łańcucha i przechodzą na drugą stronę ulicy. Na zlikwidowanym przejściu widoczne są pozostałości pasów na jezdni, co może niektórych mylić

Zobacz też: Boimy się udzielać pierwszej pomocy? Sprawdziliśmy

• Kup prenumeratę cyfrową GS24.pl!
• Najlepiej płatna praca w Szczecinie i regionie. Zobacz oferty z PUP
• Niesamowity doping na meczu Pogoni z Legią. Zobacz zdjęcia kibiców
• Przebudowa ul. Kuśnierskiej w Szczecinie. "Nowobogactwo" czy "schody Hiszpańskie"?
• Budowa Posejdona za ponad 200 mln zł. Kompleks powstanie w 2019 roku

Gs24.pl