Promują europosła

- Poseł Bogusław Liberadzki zwrócił się do zarządu powiatu stargardzkiego w oficjalnym piśmie z prośbą o umieszczenie tej informacji na naszej stronie internetowej - tłumaczy Wojciech Makowski, rzecznik zarządu powiatu stargardzkiego. - Na podstawie tej prośby ta informacja tam się znalazła. Gdyby z taką prośbą zwróciła się do nas inna osoba piastująca podobne stanowisko, niezależnie od tego, którą opcję polityczną reprezentuje, to też ta prośba zostałaby spełniona.

Rzecznik Makowski na potwierdzenie podaje przykład posła Platformy Obywatelskiej Arkadiusza Litwińskiego, który kiedyś poprosił o udostępnienie sali obrad rady powiatu stargardzkiego.

- I starosta zgodził się na bezpłatne użyczenie sali - mówi Wojciech Makowski. - To jest pewnego rodzaju mechanizm obowiązujący u nas, przychylamy się do tego rodzaju próśb.

Skuteczna reklama

Planowane spotkanie posła Litwińskiego z mieszkańcami nie było jednak reklamowane na www.powiatstargardzki.pl. Natomiast Bogusław Liberadzki otrzymał tam główne miejsce w dziale "aktualności", a dodatkowo, oprócz samej informacji, umieszczono jego duże zdjęcie i adres internetowej strony europarlamentarzysty SLD. Jest tam także duże logo "Grupy Socjalistycznej w Parlamencie Europejskim".

- Nie jest to żadna kampania pana Liberadzkiego, po prostu pan poseł udowadnia w ten sposób jakim jest skutecznym europarlamentarzystą - przekonuje W. Makowski. - Ta informacja do 27 czerwca nie będzie zdjęta z naszej strony internetowej.

Tylko cztery powiaty

Sprawdziliśmy wczoraj na internetowych stronach innych powiatów naszego województwa, czy informacja o inicjatywie posła Liberadzkiego także jest tam wiadomością numer 1. Na stronach powiatów: pyrzyckiego, choszczeńskiego, gryfickiego, drawskiego, gryfińskiego, kamieńskiego, myśliborskiego, szczecineckiego i polickiego w ogóle na nią nie natrafiliśmy. Była na stronie powiatu goleniowskiego, ale umieszczona z boku, bez zdjęcia europarlamentarzysty i bez adresu jego strony internetowej oraz świdwińskiego i kołobrzeskiego.

- Wysłałem tę informację do wszystkich samorządów powiatowych - mówi Bogusław Liberadzki. - Nie zapłaciłem za to, bo czy wszystko musi być za pieniądze? To dobra wola samorządu, że zamieścił to. Nie naciskałem, że musi być cały plakat.

Wczoraj po godzinie 16.30 na stronie powiatu stargardzkiego pojawiła się informacja o udziale powiatu stargardzkiego w targach gospodarczych w Torgelow. Duży plakat europosła nadal był w widocznym miejscu, tuż pod nią.