Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie "Słowika"

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Sprawa liczy trzysta tomów. Śledztwo zakończyła Prokuratura Regionalna w Szczecinie. Chodzi o gang, który ma na koncie wyłudzenia podatku VAT, rozboje i wymuszenia. Wśród oskarżonych byli bossowie gangu pruszkowskiego, w tym Andrzej Z. ps. Słowik. Sąd jednak zwrócił prokuraturze akt oskarżenia, aby uzupełniła braki formalne.

Proces odbędzie się przed Sądem Okręgowym w Szczecinie. Na ławie oskarżonych zasiądzie kilkanaście osób. Prokurator zarzuca "Słowikowi" popełnienie 13 przestępstw. Dotyczą one między innymi działania w zorganizowanej grupie przestępczej, wymuszeń rozbójniczych, rozbojów, pobić, bezprawnego pozbawienia wolności człowieka, a także przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Andrzej Z. podejrzany jest również o udział w procederze prania brudnych pieniędzy w łącznej kwocie co najmniej 300 tys. zł. Zarzucanych przestępstw Andrzej Z. dopuścił się w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz w warunkach recydywy, co ma wpływ na wyższy wymiar grożącej mu kary.

Zobacz też: Mafia pruszkowska przed szczecińskim sądem. Gangsterzy trafią do aresztu?

Zorganizowana grupa przestępcza, w której funkcjonował Andrzej Z. pseudonim Słowik oraz jego konkubina Marta M., działała co najmniej od sierpnia 2013 roku do września 2018 roku w Warszawie, Wrocławiu i innych miejscowościach na terenie Polski. Celem grupy było popełnianie przestępstw karnych oraz karnoskarbowych, polegających na wystawianiu i posługiwaniu się nierzetelnymi fakturami VAT i podawaniu nieprawdziwych danych w deklaracjach VAT-7, składanych we właściwych urzędach skarbowych. Działając w ten sposób sprawcy narażali na uszczuplenie należności publicznoprawnych w postaci podatku VAT. Członkowie grupy zajmowali się również praniem brudnych pieniędzy, popełnianiem przestępstw kryminalnych oraz przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

"Słowik" to jeden z najbardziej znanych gangsterów tzw. starej gwardii. Według prokuratury po wyjściu z więzienia kilka lat temu znów wszedł w przestępczy interes i zaangażował się w działalność grupy przestępczej. Wpadł ponad rok temu i od tego czasie siedzi w areszcie. Na wolności zdążył jeszcze wziąć udział w teledysku znanego rapera.

Do rozpracowania tej grupy doszło niejako przypadkiem, podczas śledztwa szczecińskiej Prokuratury Regionalnej przeciwko Arturowi S. podejrzanemu o założenie, a później kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Wtedy wyszło na jaw, że istnieje inna, konkurencyjna grupa, której szefuje Sebastian W. W miarę jej rozpracowywania okazywało się, że należeli do niej byli członkowie grupy pruszkowskiej, nie tylko „Słowik" ale też Leszek D. ps. Wańka i Janusz P. ps. Parasol.

Nie ma chyba bandyty, który nie miałby swojego pseudonimu. Niektóre brzmią groźnie, inne intrygująco, a jeszcze inne śmiesznie. Przestępcy są z nich chyba dumni, bo do protokołu przesłuchania zawsze podają jak na nich wołają koledzy. Często pseudonimy pochodzą od nazwiska, ale nie zawsze. Oto przegląd pseudonimów przestępców z naszego regionu.Zobacz więcej >>>

Oczko, Scarface... Skąd się biorą pseudonimy przestępców? [ZDJĘCIA]

Wśród oskarżonych jest też partnerka "Słowika", Marta M. Usłyszała trzy zarzuty. M.in. podejrzana jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Miało to miejsce co najmniej od 1 stycznia 2016 roku do 11 września 2018 roku w Warszawie i innych miejscowościach na terenie Polski. W ramach tej działalności podejrzana między innymi wykonywała polecenia Andrzeja Z. dotyczące przestępczej działalności, koordynowała obrót kokainą w znacznych ilościach, przekazywała członkom grupy informacje dotyczące przestępczych działań, a także podejmowała różne działania w celu utrudnienia prowadzonego postępowania przygotowawczego. Prokurator zarzucił jej też, że w ramach zorganizowanej grupy przestępczej podejmowała szereg różnych działań mających na celu utrudnienie postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie.

- Działania te były ukierunkowane na to, aby określone osoby, w tym Andrzej Z. pseudonim Słowik, Krzysztof O. pseudonim Kręcony, Leszek D. pseudonim Wańka, Sławomir F., Filip F., Janusz P. pseudonim Parasol oraz Artur R. pseudonim Pinokio, uniknęły odpowiedzialności karnej za popełnione przez nich przestępstwa - dodaje prokuratura.

Marta M. podejrzana jest ponadto o branie udziału w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci kokainy o wadze co najmniej 1,2 kilograma. Za sprzedaż narkotyków otrzymała co najmniej 35 tysięcy euro. Przestępstwo to zagrożone jest karą grzywny i karą pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Czytaj również:

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński