Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces podejrzanego o gwałt 9-latki przerwany

mp
Dziś przed sądem w Szczecinie odbywa się kolejna rozprawa dotycząca Ryszarda D. oskarżonego o usiłowanie zabójstwa, pobicie i gwałt na 9-latce oraz zgwałcenie byłej przyjaciółki.

Proces gwałciciela z Nowogardu

Dziś wyjaśnienia miała składać Joanna A., była dziewczyna oskarżonego. Jest niepełnosprawna. Twierdzi, że kilka lat temu mężczyzna ją zgwałcił. Mają wspólne dziecko, choć Ryszard D. nie przyznaje się do niego.

- Nie wiemy dlaczego pokrzywdzona nie przyszła do sądu - mówił sędzia Paweł Marycz.
Kobieta miała składać wyjaśnienia w obecności psychologa.

Główną ofiarą Ryszarda D. jest 9-letnia Sylwia, sąsiadka oskarżonego. Według prokuratury w lutym ubiegłego roku mężczyzna próbował zabić dziecko, brutalnie pobił i zgwałcił. Potem półnagą zostawił na mrozie.

Sylwia mieszka w małej wsi pod Nowogardem. Pochodzi z wielodzietnej rodziny. Ma ośmioro rodzeństwa. 8 lutego około godz. 18.30 wyszła z najstarszą siostrą do cioci. Tak nazywają sąsiadkę, najbliższą przyjaciółkę ich mamy. To właśnie syn sąsiadki, 24-letni Ryszard D. jest podejrzany o bestialską zbrodnię.

- Wyszły razem. Wieczorem wróciła tylko starsza córka. Zaniepokoiłam się. Gdy nakarmiłam psy wyszłam jej szukać. Nie zdążyłam dojść do kościoła, gdy zobaczyłam, że karetka zabiera moją córkę do Szczecina - opowiadała pani Alicja, mama Sylwii.

Chłopak zaatakował dziewczynkę, którą zna od dawna, a obie rodziny się przyjaźniły. Sylwia nie miała powodów bać się podejrzanego. Dzieci z obu rodzin odwiedzały się nawzajem. Ale we wsi można o chłopaku usłyszeć różne opinie. Gdy znaleziono dziewczynkę, była naga, okryta jedynie bluzką.Do winy przyznał się tylko częściowo. Zaprzeczył, że wykorzystał seksualnie dziewczynkę. Grozi mu dożywocie.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński