Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem w Mierzynie. Śmieci zalegają na łąkach

ta
Trudno jest ustalić kto nielegalnie wyrzuca tu śmieci – gmina na razie sprawdza czyja jest ta działka i czeka na pismo od mieszkańców.
Trudno jest ustalić kto nielegalnie wyrzuca tu śmieci – gmina na razie sprawdza czyja jest ta działka i czeka na pismo od mieszkańców. Fot. Andrzej Szkocki
W odległości 100 metrów od najbliższych zabudowań w Mierzynie, na polach przy ul. Wędrownej tworzy się nielegalne wysypisko.

- Kilkakrotnie spacerowałam po tej okolicy i za każdym razem widziałam coraz więcej worków, papierów, starych sprzętów i zabawek - mówi pani Elżbieta, mieszkanka osiedla Pod Lipami.

Ludzie wyrzucają odpady na tym terenie od kilku miesięcy. Przez ten czas powstało w tym miejscu nielegalne wysypisko śmieci, które stale powiększa rozmiary. Znaleźć można na nim nie tylko zużyte części samochodowe, stare meble i butelki, ale także odpady budowlane.

- Parę osób mówiło mi, że widziało jak w to miejsce podjeżdżała ciężarówka pełna śmieci po budowie i wyjeżdżała pusta - mówi kobieta - Ja widziałam tylko samochód, z którego ktoś wyrzucał pełne worki.

Gmina Dobra będzie mogła interweniować dopiero po otrzymaniu pisma od mieszkańców w tej sprawie.

- Działki te są najprawdopodobniej własnością prywatną, więc najpierw musielibyśmy ustalić, kto jest posiadaczem - mówi Małgorzata Chmielewska kierownik wydziału ds. obywatelskich gminy Dobrej. - Potem musiałby on złożyć wyjaśnienia, ustalić sprawcę i wysprzątać teren.

- Jeżeli ktoś zobaczy auta i osoby, które wyrzucają z nich śmieci w tym terenie, niech zrobi zdjęcie tablic rejestracyjnych i zaniesie na policję - mówi Chmielewska. - To przyśpieszy ukaranie winnego, sprawi, że szybciej będziemy cieszyć się czystymi łąkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński