Prezes PSL w Szczecinie: kłócimy się o film, a ludzie nie mają toalet, umierają w kolejkach do lekarza

PSL idzie do wyborów parlamentarnych z Polską 2050 Szymona Hołowni pod szyldem Trzecia Droga.

- My potrafiliśmy się porozumieć. Trzecia Droga to filozofia, która jest możliwa w naszym kraju. To współpraca, porozumienie. Połączyliśmy się nie po to, aby komuś coś zabrać, ale po to, żeby pokazać, że można się dogadać. W różnorodności jedność. Nikomu innemu się to nie udało - mówił lider Trzeciej Drogi na wiecu wyborczym na pl. Solidarności w Szczecinie.

Trzecia Droga idzie do wyborów z 12 postulatami dotyczącymi m.in. zielnej energii, edukacji, bezpieczeństwa żywności.

Kosiniak Kamysz zapewnia, że kampania TD będzie pozytywna.

- Trwa nasz żółto-zielony objazd po Polsce food truckiem. To kampania blisko ludzi. Trzecia drga prowadzi do każdego z nas. Będziemy wszędzie, gdzie to możliwe. Zachęcamy z cały sił do głosowania, chcemy opowiadać o Polsce marzeń, o tym co chcemy zrobić, aby Polska była najpiękniejszym krajem do życia do pracy, do aktywności, do odpoczynku - mówił Kosiniak-Kamysz

- W tym hejcie i syfie, który nas otacza, mówimy dość nienawiści, chamstwu, złym emocjom. Nikomu nie będziemy obrażać, mówimy jakiej Polski chcemy. Dość zadłużania kraju, ale też nie ma naszej zgody na fałszywe recepty - dodawał.

Według niego Polska powinna być nowoczesnym, zmodernizowanym państwem szanującym tradycje, w którym miejsce znajdą wszyscy, którzy na co dzień utrzymują swoje rodziny.

- Czy wiecie, że teraz w Polsce toalet nie ma w 700 tys. mieszkań, w 440 tys. nie ma bieżącej wody. Wiele wysokich budynków nadal jest bez wind, a my kłócimy się o film ("Zielona Granica" Agnieszki Holland). Ludzie umierają w kolejkach do lekarzy, firmy upadają, przedsiębiorcy ogłaszają bankructwa, a rolnicy nie mają, gdzie sprzedawać swoich płodów rolnych. O tym są te wybory - mówił.

Poseł Jarosław Rzepa ocenił, że w naszym kręgu Trzecia Droga ma szansę na co najmniej dwa z dwunastu mandatów poselskich