Młody skrzydłowy przyznał, że jest podekscytowany możliwością gry na Półwyspie Iberyjskim.
- Pierwszym moim celem jest zaaklimatyzowanie się w zespole - powiedział Wiśniewski, choć dziennikarze i kibice nazywać będą go Radkiem. - Chciałbym także jak najszybciej nauczyć się języka, choć w tak krótkim czasie nie będzie to łatwe. Futbol w Polsce jest dużo bardziej fizyczny, niż tu.
Wiśniewski w weekend może zadebiutować w lidze, o ile tamtejsza federacja na czas przyzna i prześle licencje do gry zawodnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?