Pralka za srebrny medal, czyli szczecinianie na Igrzyskach Olimpijskich

Na Igrzyskach Olimpijskich w Helsinkach (1952 r) mieliśmy jednego przedstawiciela - Stanisława Wieśniaka w wioślarstwie. Później nastąpiło 12 lat przerwy, do olimpiady w Tokio. W 1964 roku Wiesław Maniak, który w tamtym okresie biegał dla Pogoni, zdobył srebrny medal w sztafecie 4x100 metrów. Obok niego znowu mogliśmy zobaczyć w akcji kilku szczecinian. Startował w Japonii m. in. Władysław Szuszkiewicz w kajakarstwie, ale medal zdobył dopiero w Monachium. Wywalczył brąz, wspólnie z Rafałem Piszczem, w kategorii dwójek na dystansie 1000 m.

To mógł być szczyt

W 1976 roku w Montrealu polscy piłkarze wywalczyli srebrne medale. Był w tej drużynie Henryk Wawrowski, wychowanek Arkonii Szczecin, a w tamtych latach zawodnik Pogoni.
- Miałem wtedy 27 lat, więc byłem w połowie kariery - mówi Wawrowski. - Kiedy jednak teraz na to patrzę, to rzeczywiście mógł to być mój szczyt kariery. Później zostały mi już tylko występy w klubie i w reprezentacji.
Wawrowski został nagrodzony za medal. Dostał np. 750 dolarów oraz nagrodę finansową w Polsce. Tyle, że została ona zmniejszona o koszt garniturów. - Nie ma się co obrażać, takie były wtedy czasy - śmieje się Wawrowski. - Na pewno tamten medal był doceniany, choć oczywiście nie w takich rozmiarach jak obecnie. Teraz to pewnie mógłbym sobie pół Szczecina kupić za nagrodę za medal - dodaje srebrny medalista. - Z Pogoni dostałem chyba nawet pralkę za ten medal. To jednak było wielkie przeżycie. Odjąłbym sobie teraz z 50 lat i chętnie wziąłbym powtórnie udział w finałowym turnieju.

Stadniuk i Bobik

To nie koniec medali zdobytych przez szczecinian w Kanadzie. Do tego dołożyć trzeba również brązowy medal Janusza Brzozowskiego w piłce ręcznej, zawodnika Pogoni.
W 1980 roku w Moskwie wioślarz Ryszard Stadniuk wywalczył brązowy krążek w kategorii czwórki ze sternikiem wspólnie z Grzegorzem Nowakiem, Grzegorzem Stellakiem, Adamem Tomasiakiem oraz Ryszardem Kubiakiem (sternik). Srebro z kolei wywalczył Janusz Bobik, który razem z Wiesławem Hartmanem, Janem Kowalczykiem i Marianem Kozickim zajął trzecie miejsce w jeździectwie, w konkursie skoków drużynowo.
Na kolejne podium szczecinian trzeba było czekać aż do 1992 roku i olimpiady w Barcelonie. Tam nasi piłkarze o jedną bramkę przegrali walkę o złoty medal. Częścią tej drużyny byli zawodnicy Pogoni, Dariusz Adamczuk oraz Dariusz Szubert.

Wreszcie złoto

Osiem lat później, podczas igrzysk w Sydney swój medal wywalczyli Paweł Baraszkiewicz oraz Daniel Jędraszko. Nasi kajakarze mogą się pochwalić srebrem w kanadyjkach na 500 metrów.
W Atenach w 2004 roku mieliśmy aż dziewięciu reprezentantów Szczecina, najwięcej od czasu igrzysk w Moskwie. Niestety, ilość nie przełożyła się na jakość i wróciliśmy z Grecji z pustymi rękoma. Cztery lata później mogliśmy się wreszcie ucieszyć ze złota i to podwójnego. Wioślarze AZS Szczecin Marek Kolbowicz i Konrad Wasielewski, wspólnie z Adamem Korolem i Michałem Jelińskim, byli bezkonkurencyjni w kategorii czwórek podwójnych.

Szczecińscy olimpijczycy

1952 (Helsinki) - Stanisław Wieśniak (wioślarstwo)
1964 (Tokio) - Rajmund Zieliński (kolarstwo), Władysław Szuszkiewicz i Izabela Antonowicz-Szuszkiewicz (kajakarstwo), Wiesław Maniak (lekkoatletyka)
1968 (Meksyk) - Rajmund Zieliński i Wojciech Matusiak (kolarstwo), Władysław Wojtakajtis (pływanie), Władysław Szuszkiewicz i Izabela Antonowicz-Szuszkiewicz (kajakarstwo)
1972 (Monachium) - Władysław Szuszkiewicz i Ewa Kowalczyk (kajakarstwo), Krzysztof Pierwieniecki (boks), Bernard Kręczyński (kolarstwo)
1976 (Montreal) - Henryk Wawrowski (piłka nożna), Danuta Stołek, Ryszard Stadniuk, Ryszard Burak, Ewa Ambroziak i Róża Data-Ptak (wioślarstwo), Janusz Brzozowski (piłka ręczna)
1980 (Moskwa) - Mariusz Trzciński, Ryszard Burak, Henryk Trzciński, Ryszard Stadniuk i Mirosław Kowalewski (wioślarstwo), Jan Pawłowicz i Bogusław Mamiński (lekkoatletyka), Stanisław Jasiński i Janusz Bobik (jeździectwo), Ryszard Czerwiński (boks), Janusz Brzozowski (piłka ręczna), Danuta Brzozowska (pływanie)
1988 (Seul) - Marek Turowski, Andrzej Sikorski i Ryszard Dawidowicz (kolarstwo), Bogusław Mamiński (lekkoatletyka), Kazimierz Krzyżański (kajakarstwo), Bogusław Jarecki (jeździectwo)
1992 (Barcelona) - Dariusz Adamczuk i Dariusz Szubert (piłka nożna), Marek Gawkowski (wioślarstwo), Bogusław Jarecki (jeździectwo), Dariusz Koszykowski (kajakarstwo)
1996 (Atlanta) - Dariusz Koszykowski i Paweł Baraszkiewicz (kajakarstwo), Marek Kolbowicz (wioślarstwo)
2000 (Sydney) - Monika Pyrek (lekkoatletyka), Marek Kolbowicz (wioślarstwo), Daniel Jędraszko i Paweł Baraszkiewicz (kajakarstwo)
2004 (Ateny) - Damian Zieliński i Grzegorz Krejner (kolarstwo), Przemysław Stańczyk (pływanie), Monika Pyrek (lekkoatletyka), Marcin Matkowski (tenis), Marek Kolbowicz (wioślarstwo), Daniel Jędraszko i Paweł Baraszkiewicz (kajakarstwo), Justyna Banasiak (gimnastyka artystyczna)
2008 (Pekin) - Konrad Wasielewski i Marek Kolbowicz (wioślarstwo), Przemysław Stańczyk, Katarzyna Baranowska i Mateusz Sawrymowicz (pływanie), Rafał Ratajczyk i Kamil Kuczyński (kolarstwo), Monika Pyrek, Michał Bieniek i Przemysław Czerwiński (lekkoatletyka), Marta Pihan (gimnastyka sportowa), Marcin Matkowski (tenis), Maciej Grabowski (żeglarstwo), Maria Cześnik (triathlon).

Liczby

12 - tyle medali wywalczyli szczecinianie w Igrzyskach Olimpijskich. Z krążkami różnego kolorów do domu wracali: Wiesław Maniak, Władysław Szuszkiewicz, Henryk Wawrowski, Janusz Brzozowski, Ryszard Stadniuk, Janusz Bobik, Dariusz Szubert, Dariusz Adamczuk, Paweł Baraszkiewicz, Daniel Jędraszko, Konrad Wasielewski i Marek Kolbowicz