Choć Portowcy zebrali wiele pochlebnych opinii za występ w pierwszym meczu z Zagłębiem Lubin, to trener Dariusz Wdowczyk zdaje się szykować niespodzianki na sobotnie spotkanie z Legią Warszawa. Wczoraj Pogoń w Międzychodzie rozegrała sparing z Hapoelem Beer Szewa, ósmym zespołem poprzedniego sezonu izraelskiej ekstraklasy.
Portowcy wystąpili w składzie złożonym z graczy, którzy z wyjątkiem Przemysława Pietruszki, nie zagrali w Lubinie. Oprócz zawodników szerokiej kadry próbowani byli ciągle testowany Mikołaj Lebedyński oraz Wojciech Lisowski. Prawy obrońca dopiero przed tygodniem podpisał kontrakt i wczoraj miał okazję po raz pierwszy wystąpić w sparingu.
Lebedyński w 30. minucie wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił Moustapha Ouedrago. Był to gol wyrównujący, bowiem 7 minut wcześniej zespół z Izraela objął prowadzenie po składnej akcji. Hapoel w przerwie wymienił całą jedenastkę i osiągnął dużą przewagę. Na 2:1 ekipa z Bliskiego Wschodu podwyższyła w 54. minucie. 25 minut później było już 3:1.
Rozmiary porażki zmniejszył w 82. minucie Mikołaj Lebedyński, który po dośrodkowaniu
Brazylijczyka Lucasa, z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki.
Skład Pogoni: Kudła (46 Rudnicki) - Lisowski, Rudol (60 Tadrowski), Koj, Pietruszka - Zwoliński, Kort (60 Wilk), Ouedrago, Edi, Błajewski (60 Lucas) - Lebedyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?