Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy żołnierze zaprezentowali umiejetności w afrykańskim Mali

Marek Jaszczyński
Zajęcia pokazowe, podczas których poszczególne kontyngenty demonstrują swoje wyposażenie i uzbrojenie odbywają się cyklicznie.
Zajęcia pokazowe, podczas których poszczególne kontyngenty demonstrują swoje wyposażenie i uzbrojenie odbywają się cyklicznie. por. Radosław Chojna-Abarchan
W Koulikoro polski zespół EOD (zespół rozminowania) zorganizował pokaz sprzętu oraz przybliżył pracę polskiego sapera w ramach wymiany doświadczeń między kontyngentami misji EUTM Mali.

Zajęcia pokazowe, podczas których poszczególne kontyngenty demonstrują swoje wyposażenie i uzbrojenie odbywają się cyklicznie. Jest to niepowtarzalna okazja do wymiany doświadczeń między sojuszniczymi armiami Unii Europejskiej. Żołnierze nie tylko poznają sprzęt innych państw, ale także wymieniają się spostrzeżeniami z jego użytkowania i omawiają procedury obowiązujące w danych siłach zbrojnych.

- Przyszła nasza kolej - mówi kpt. Franciszek Książek, dowódca polskiego zespołu EOD. - Na tych zajęciach prezentujemy typowe wyposażenie jakim dysponujemy na co dzień, jak na przykład mały robot EXPERT do neutralizacji ładunków wybuchowych, kombinezon przeciw wybuchowy SRS-5, detektory min i szereg innego sprzętu, którym się posługujemy w naszej pracy.

Zdecydowanie największym zainteresowaniem cieszył się robot saperski obsługiwany przez chor. Pawła Trojana. Zademonstrował on szerokie możliwości tej maszyny i pokazał jak precyzyjnym trzeba być podczas obsługi tego urządzenia aby robot się nie wywrócił podczas pokonywania przeszkód terenowych.

- Podczas wspinania się po stromych schodach trzeba odpowiednio wyważyć robota manipulatorem i posuwając się powoli pod górę pracować dodatkowym zespołem gąsienic tak aby maszyna nie podskakiwała na krawędziach schodów - tłumaczy.

Kombinezon przeciwwybuchowy także wzbudzał zainteresowanie. Mimo, że jest ciężki i mało komfortowy w użytkowaniu to znalazło się wielu chętnych by przez chwilę poczuć się saperem. St. kpr. Łukasz Żyża kolejno ubierał chętnych żołnierzy, tłumaczył im zasadę działania i użytkowania kombinezonu oraz pokazywał jak w takich warunkach wykorzystuje się manipulator teleskopowy. Nie każdy zdał egzamin z precyzyjnego przestawiania przedmiotów, za to każdy po zdjęciu kombinezonu był zlany potem. Mimo systemu chłodzenia, afrykańskie słońce dało się we znaki.

- Jak pokazują doświadczenia naszych sojuszników na północy Mali istnieje zagrożenie improwizowanymi ładunkami wybuchowymi" - relacjonuje kpt. Jacek Prokop. - Po naszych zajęciach zespół MEDEVAC ćwiczyć będzie ewakuację poszkodowanego żołnierza w wyniku eksplozji miny pułapki.

Dlatego polscy saperzy stanowią część sił szybkiego reagowania bazy w Koulikoro. Są w stałej gotowości by udać się w teren gdy zajdzie taka potrzeba. Jak w każdej misji, saperzy są niezbędnym elementem i każdy żołnierz w bazie zna ich kryptonim wywoławczy przez radio.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński