Politycy PO przesłuchani

Obaj panowie zostali zatrzymani, bo w samochodzie, którym jechali były narkotyki.

Dzisiaj od rana przez kilka godzin byli przesłuchiwani w Prokuraturze Szczecin - Zachód.

Najpierw przywieziono Cezarego Atamańczuka. Nie chciał on rozmawiać z dziennikarzami. Powiedział tylko, że zrezygnuje ze swojej funkcji. Jest członkiem zarządu powiatu polickiego.

Michał Łuczak stwierdził, że jest niewinny. Obu przywieziono w kajdankach.

Po przesłuchaniu prokuratura postawiła im zarzuty. Michał Łuczak usłyszał zarzut posiadania nieznacznej ilości narkotyków. Nie przyznaje się do winy. Grozi mu rok więzienia. Cezary Atamańczuk do tego zarzutu się przyznał. Nie przyznał się do dwóch kolejnych: prowadzenia samochodu pod wpływem narkotyków i próby przekupienia policjantów. Grozi mu 10 lat więzienia.

- Badania potwierdziły, że obaj panowie byli pod wpływem narkotyków - powiedziała prokurator Małgorzata Wojciechowicz.

Michał Łuczak został zwolniony. Prokuratura nie zdecydowała się na zastosowanie wobec niego żadnych środków zapobiegawcze. Wobec Cezarego Atamańczuka wystąpiła z wnioskiem do sądu o dwumiesięczny areszt.

Jutro starosta policki Leszek Guździoł i przewodniczący rady powiatu Cezary Arciszewski na konferencji prasowej poinformują o formalnych krokach urzędu wobec zatrzymanego przez policję Cezarego Atamańczuka, członka zarządu powiatu.

- Dzisiaj wieczorem spotykam się z prezydium Rady - powiedział przed chwilą Leszek Guździoł, starosta policki. - Musimy omówić szczegóły. Faktów nie da się cofnąć. Jako pracodawcą będę musiał złożyć wniosek do rady powiatu o odwołanie członka zarządu z funkcji. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się na najbliższej sesji, 28 listopada.

- Powtórzę tylko to, co mówiłem już wczoraj - podkreślił Cezary Arciszewski, przewodniczący rady powiatu polickiego. - W samorządzie nie ma miejsca dla ludzi, którzy wchodzą w konflikt z prawem. Decyzja przedstawicieli powiatu w tej sprawie może być tylko jedna. Musimy już tylko zrealizować ją formalnie, zgodnie ze statutem samorządu powiatowego.

Bartłomiej Pachis, szef powiatowej PO powiedział, iż władze partii spotkają się najprawdopodobniej jeszcze w poniedziałek.

- Skoro jest decyzja władz krajowych o wykluczeniu, my nie możemy jej podważać, przychylimy się do niej - powiedział przewodniczący PO w powiecie polickim. - Zamierzam złożyć jednak formalny wniosek o cofnięcie rekomendacji dla członka zarządu. Czekam jednak ciągle na potwierdzenie zarzutów.