Akcję honorowego oddawania krwi wymyślił kom. Andrzej Zagórski ze Szczecińskiego Oddziału Prewencji Policji, który jeszcze niedawno sam potrzebował pomocy krwiodawców. Zgłosiło się 45 chętnych policjantów ze służby kandydackiej (są to osoby, które w policji odrabiają obowiązek służby wojskowej).
- Oddaję krew pierwszy raz. Myślałem już o tym wcześniej, ale jakoś nie było okazji - mówi posterunkowy Karol Zwierzyński. - Teraz taka się nadarzyła, więc się zgłosiłem. Wiem, że na krew jest duże zapotrzebowanie i na pewno moja komuś się przyda.
Policjanci dzielnie znosili kłucie w palec, a potem w żyłę.
- Czułem lekkie ukłucie, podobne do ukłucia komara, ale czuję się dobrze - mówił na fotelu inny krwiodawca Marcin Sobolewski. - Jestem zadowolony, że mogę pomóc drugiej osobie. Nie robię tego dla czekolady, chociaż na pewno wezmę - żartuje.
- To wspaniała akcja - mówi Krystyna Borsa, lekarka, która pracowała podczas akcji. - Ci chłopcy są bardzo fajni, młodzi i zdrowi.
Policjanci, którzy oddawali krew, służbę zaczęli 17 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
