Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń w osłabionym składzie lepsza w Mielcu

Jakub Lisowski
Dawid Krysiak - lewoskrzydłowy Sandra Spa Pogoni Szczecin.
Dawid Krysiak - lewoskrzydłowy Sandra Spa Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki/Polska Press
Od zwycięstwa rozpoczęła szczecińska drużyna występy w Pucharze Superligi piłkarzy ręcznych.

Pogoń musiała sobie radzić bez trzech ważnych ogniw - Pawła Krupy (uniwersalny rozgrywający, filar defensywy), Kiryła Kniaziewa (filar defensywy, zmiennik Michala Bruny na środku rozegrania) i pierwszego bramkarza Edina Tatara. Ci, co wystąpili wzięli sobie do serca słowa trenera Rafała Białego sprzed meczu, który apelował, by profesjonalnie potraktować spotkanie, choć Puchar Superligi nie będzie miał żadnego znaczenia dla ostatecznej lokaty zespołów w tabeli.

- Sezon zakończyliśmy na 9. miejscu, a puchar został wymyślony po to, by zespoły miały okazję sprawdzić zawodników młodych bądź rezerwowych - tłumaczył Biały.

Kadra Pogoni nie jest na tyle szeroka, by Biały mógł całkowicie zrezygnować z gry doświadczonych (Bruny, Bartosza Konitza, Mateusza Zaremby czy Wojciecha Zydronia), ale w Mielcu cały mecz musiał rozegrać Paweł Matkowski w bramce, a Dawid Krysiak został najskuteczniejszym strzelcem zespołu.

Pogoń od 2. minuty prowadziła w Mielcu. Stanowiła większe zagrożenie w ataku pozycyjnym, ale miała też pomysł na kontry. Gospodarze wypadli blado, jakby przestraszeni obrony szczecińskiej.

Stal Mielec - Sandra Spa Pogoń Szczecin 26:31 (14:16)
Pogoń: Matkowski - Krysiak 9, Bruna 6, Bosy 5, Zaremba 2, Radosz 2, Zydroń 2, Wąsowski 1, Fedeńczak 1, Grzegorek, Konitz.

Zobacz także: MAGAZYN SPORTOWY24. Mocny wywiad z Rafałem Jackiewiczem

- Każdy robi to dla kasy. Ja ryzykuję życie i zdrowie. Wychodzę po pieniądze - mówi w bezpośrednim wywiadzie bokser Rafał Jackowski. Zobacz kolejną część Magazynu Sportowego24!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński