Dla zawodników Pogoni to, szósta już z kolei szansa na przełamanie się. To także ważne spotkanie dla kibiców. To ich zachowanie zadecyduje o tym, czy kolejne mecze na obiekcie im. Floriana Krygiera będą częściowo lub w całości zamknięte dla kibiców.
Prognoza pogody nie przewiduje opadów śniegu, więc nie ma większych obaw, że na murawę polecą śnieżki. Problemem może być ewentualne odpalenie rac, ale ważniejsze jest, by to zespół wreszcie odpalił i zagrał podobnie jak w pierwszym spotkaniu z łodzianami. Portowcy wygrali wtedy 3:1 i było to ich jedno z najlepszych spotkań w sezonie i ostatnie, w którym zagrali na naprawdę wysokim poziomie.
Zobacz także: [artykuł premium]
Pogoń - Widzew. Wygrana jest na wagę złota. [wszystko o meczu]
Bartosz Ława: Musimy w końcu zdobyć jakieś punkty...
Trener Dariusz Wdowczyk przyzwyczaił, że nie ma oporów przed tym, aby w składzie dokonywać rewolucji. Tym razem jednak aż tak wielu zaskoczeń w wyjściowym składzie, jak ostatnio w Białymstoku, nie powinno jednak być.
Ze składu wypadają Emil Noll (kartki), Peter Hricko i Takafumi Akahoshi (kontuzje). W ich miejsce pojawią się Maciej Dąbrowski, Julien Tadrowski i Edi Andradina. Największy znak zapytania stoi przy obsadzie lewej obrony. Nie wiadomo czy powracający do zdrowia Przemysław Pietruszka wypchnie ze składu solidnie prezentującego się Mateusza Lewandowskiego.
Goście także mają problem. Ostatni raz cieszyli się z wyjazdowego zwycięstwa w październiku, kiedy pokonali Piast Gliwice 2:1.
- Pogoń, jako jedyna tej wiosny, nie ma zwycięstwa. Jej przewaga nad strefą spadkową zmniejszyła się do 7 punktów i z pewnością ma stres większy od nas. Sam jestem ciekaw, czy potrafimy ten fakt wykorzystać. Wierzę, że tak - mówił trener gości Radosław Mroczkowski, dla widzewiak. pl.
Łodzianie pokonali w ostatnim meczu będącą w trudnej sytuacji Polonię Warszawa 3:2. Na murawie pojawiło się w barwach Widzewa aż siedmiu zawodników, którzy nie mają jeszcze 22 lat.
A jak jest z młodzieżą w Pogoni? Trener Dariusz Wdowczyk obiecuje, że młodzi dostaną szansę. Ostatnio zadebiutował Sebastian Rudol, który teraz także ma znaleźć się w meczowej osiemnastce. Po raz pierwszy na ławce rezerwowych może usiąść Norbert Neumann.
Trener Wdowczyk robi co może, zachęca do podjęcia ryzyka. A w meczu z Widzewem zachowawcza gra może nie wystarczyć.
Przewidywany skład: Janukiewicz - Tadrowski, Hernani, Dąbrowski, Lewandowski, Murayama, Rogalski, Ława, Kolendowicz, Andradina, Djousse.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
