Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin ucieka strefie spadkowej. Już cztery punkty przewagi

jakub lisowski
Ricardo Nunes podczas spotkania Pogoni Szczecin ze Śląskiem Wrocław
Ricardo Nunes podczas spotkania Pogoni Szczecin ze Śląskiem Wrocław Sebastian Wolosz/ Polska Press
Ekstraklasa piłkarska. Pogoń pokonała na swoim boisku Śląsk 3:2. Była zespołem zdecydowanie lepszym, ale goście walczyli do końca. Sukces pozwolił Portowcom przeskoczyć rywala w tabeli.

- Dwie bramki strzelamy na wyjeździe i... to mogło wystarczyć, by zdobyć choćby punkt. Niestety, straciliśmy trzy bramki i wszystkie po stałych fragmentach gry - mówił Tadeusz Pawłowski, trener Śląska.

Podobny problem ma też szkoleniowiec Pogoni. - Ważne, by po tak ważnym wieczorze oprzeć się na pozytywnych aspektach, a nie koncentrować się na tym, co było złego - zaznaczył Kosta Runjaic z Pogoni. - Uważam, że to był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu i ważna wygrana. W obu połowach byliśmy lepsi, ale mieliśmy trochę problemów ze skutecznością. Może przez to na koniec nadal było nerwowo i niepewnie. Taka jest piłka, a najważniejsze, że schodziliśmy z boiska jako zwycięzcy. Straciliśmy bramki po stałych fragmentach gry i to jest do poprawy, ale cieszy, że z gry Śląsk nie był w stanie nam zagrozić. Cieszy, że byliśmy przez 90 minut w pełni skoncentrowani.

Tabela po 29. kolejce

1. Jagiellonia Białystok/29/54/44-33
2. Lech Poznań/29/52/46-22
3. Legia Warszawa/29/51/40-31
4. Górnik Zabrze/29/47/55-43
5. Wisła Płock/29/46/39-34
6. Korona Kielce/29/44/43-36
7. Wisła Kraków/29/43/41-36
8. Zagłębie Lubin/29/42/37-31
9. Arka Gdynia/29/40/36-28
10. Cracovia/29/38/38-38
11. Pogoń Szczecin/29/31/34-45
12. Śląsk Wrocław/29/30/34-47
13. Piast Gliwice/29/29/27-37
14. Termalica Nieciecza/29/28/31-51
15. Lechia Gdańsk/29/27/35-49
16. Sandecja Nowy Sącz/29/24/27-46

W sobotę o godz. 18 ostatnia seria spotkań rundy zasadniczej. Pogoń zagra w Warszawie. Legia jest mocno krytykowana i dla której to może być ostatnia okazja na odbudowę przed rywalizacją w grupie mistrzowskiej. Pogoń nie będzie na straconej pozycji, ale też nie można podchodzić do tego meczu zbyt optymistycznie. W innych spotkaniach zagrają: Cracovia - Zagłębie, Jagiellonia - Wisła P., Lech - Górnik, Lechia - Arka, Piast - Termalica, Sandecja - Wisła K., Śląsk – Korona.

Stawka jest duża. Zespoły z miejsc 1-4 i 9-12 będą cztery razy gospodarzami w meczach w grupach mistrzowskiej i spadkowej. Pogoń ustawiłoby to w dobrej sytuacji. Musi więc liczyć na siebie, ale także na remis w Gliwicach czy porażkę Śląska.

- Mimo wygranej nasza sytuacja w tabeli i tak jest bardzo napięta, a skala trudności idzie w górę, ale musimy pozytywnie podchodzić do kolejnych spotkań i walczyć dalej. W trudnej sytuacji sprawdziliśmy się, zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, ale nad minusami trzeba pracować - dodał Runjaic.

Do drużyny wrócą Kamil Drygas i Jakub Piotrowski, ale wypadnie prawdopodobnie Spas Delew. Bułgar został ukarany żółtą kartką za próbę wymuszenia karnego, ale powtórki telewizyjne pokazują, że był faul obrońcy. Pogoń po analizie zapisu spotkania zdecydowała się odwołać od decyzji sędziego Dominika Sulikowskiego. Decyzja ligi w środę lub czwartek.

POLECAMY:

Zobacz ZDJĘCIA kibiców z meczu Pogoń - Śląsk

Wróciła Liga Mistrzów. I... król jest jeden [Memy]

Piłkarscy Milionerzy. Odpowiesz bezbłędnie na 12 pytań? [QUIZ]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński