Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin podrażniona przez Cracovię. "To była dla nas ujma"

Sebastian Szczytkowski
Andrzej Banaś
Piłkarze Pogoni Szczecin, a szczególnie obrońcy pamiętają doskonale, co wydarzyło się 24 października w Krakowie.

Drużyna Czesława Michniewicza przegrała na stadionie Cracovii pierwszy w sezonie mecz, a ponadto odebrała najwyższy dotychczas wymiar kary 1:4.

- Patrząc przez pryzmat meczu w Krakowie będzie dla nas wyzwaniem zagrać na zero z tyłu. Wynik tamtego spotkania to ujma dla nas obrońców - przyznaje Jarosław Fojut, defensor Pogoni.

- Pierwszą połowę zagraliśmy jeszcze dobrze, ale po przerwie posypaliśmy się totalnie. Nie traktujemy rewanżu jakoś specjalnie, ale mamy dodatkową mobilizację, by tym razem nie stracić nawet gola.

Fojut będzie mieć okazję, by odegrać się Pasom, ponieważ wraca po pauzie za nadmiar kartek. Żelazny duet stoperów tworzy w tym sezonie z Jakubem Czerwińskim.

- Każdy mecz, w którym nie można zagrać, a trzeba zobaczyć z ławki, trybun czy w telewizji, nie jest przyjemny dla piłkarza. Zdecydowanie wolę być na boisku - zaznacza herszt "Bandy Łysego".

Wszyscy piłkarze Pogoni liczą na zwycięstwo po pięciu kolejkach bez takowego. Dotychczas Czesław Michniewicz wpisuje się swoimi wynikami w przykrą tradycję, zgodnie z którą drużyna startuje źle po zimowych przygotowaniach.

- Wiosnę przywitamy w dobrych nastrojach i takie zabierzemy ze sobą na święta. Koncentrujemy się na razie na przygotowaniach do meczu, który zamierzamy kontrolować. Po zapewnieniu sobie awansu do grupy mistrzowskiej naszym celem jest rozpoczęcie następnej serii bez porażki, a najlepiej serii zwycięstw - zapowiada Fojut.

Pojedynek z Cracovią to jeden z najważniejszych w kalendarzu kibiców Pogoni. Tym razem temperaturę podgrzewa fakt, że oba kluby walczą o podium w Ekstraklasie.

- Przyjemnie gra się, kiedy kibice są podekscytowani. W Norwegii nie miałem takich meczów, ale w Szkocji specjalna atmosfera była w derbach z Aberdeen. Wystąpiłem w trzech takich meczach i zdobyłem dwa gole, więc wspomnienia mam dobre - opowiada obrońca.

Początek meczu z Cracovią w niedzielę o 18.

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński