Podzamcze bez bankomatów

Moim zdaniem

Moim zdaniem

Marek Rudnicki

W Polsce lokuje swoje placówki coraz więcej banków. Sądząc po niechęci do inwestowania w bankomaty, chyba nie do końca im zależy na klientach. To znak, że konkurencyjność wśród banków jest jeszcze zbyt mała.

- Szukam jakiegoś bankomatu, ale nikt tu nic nie wie - śmieje się Andrzej Krupa, turysta z Katowic, który jedzie nad morze z całą rodziną i po drodze zatrzymał się w Szczecinie. - Zwiedzamy odbudowywane Stare Miasto. Fajny pomysł. Szkoda tylko, że nie można nigdzie wyjąć pieniędzy z bankomatu.

Spojrzenie z Warszawy

W szczecińskich oddziałach banków, które prowadzą bankomaty, po odpowiedź odsyłają mnie do warszawskich centrali. Tam zaś nikt nie ma pojęcia, jak wygląda Szczecin i gdzie jest nasze Stare Miasto. Konsultują więc odpowiedź z oddziałami szczecińskimi. Te zaś, co wynika z odpowiedzi, przekonują ich, że nie dzieje się tragedia, bo turysta może sobie podejść do centrum miasta i wyjąć bez problemu pieniądze z bankomatu.

Pekao SA nie planuje

- W bezpośrednim sąsiedztwie Podzamcza znajdują się trzy nasze placówki i w każdej istnieje możliwość skorzystania z bankomatu - przekonuje Magdalena Załubska-Król zastępca rzecznika prasowego ds. produktowych Banku Pekao SA i wskazuje trzy placówki przy ul. Grodzkiej, pl. Orła Białego i pl. Żołnierza.

Pani rzecznik przyznaje, że nie wie jak daleko od Starego Miasta są te placówki a informacje o istniejących bankomatach uzyskała z tutejszych oddziałów.

- W najbliższym czasie nie planujemy nowych lokalizacji naszych bankomatów na tym terenie - dodaje pani rzecznik. - Jeśli pojawią się takie sygnały od klientów, oczywiście będziemy starali się reagować odpowiednio do zapotrzebowania i naszych możliwości.

Największy też nie chce

- Miejsca posadowienia bankomatów są dobierane pod kątem zapewnienia klientom dostępności do gotówki przy jednoczesnym efektywnym wykorzystaniu tych urządzeń - zapewnia Magdalena Kopcińska z zespołu prasowego PKO Banku Polskiego.

Zaraz jednak wylewa zimny kubeł wody:
- Dokonana przez bank analiza nie wskazuje na zasadność posadowienia w najbliższym czasie urządzenia zlokalizowanego na Starym Mieście.

I odsyła klientów do bankomatu w Urzędzie Wojewódzkim, do oddziałów PKO BP oraz zlokalizowanych przy ul. Orła Białego i ul. Matejki oraz al. Niepodległości.

Innym też nie zależy

Inne banki też nie mają zamiaru zadbać o klientów.
- BOŚ nie planuje na razie stawiania nowych bankomatów - mówi wprost Krystyna Forowicz z Banku Ochrony Środowiska. - Generalnie jest tak, że zakładane są one przy oddziałach banku. W Szczecinie mamy 4 placówki i przy nich są bankomaty.
Trochę szersze spojrzenie na temat bankomatów ma Beata Pluta, dyrektor oddziału szczecińskiego Nordea Bank, który chwali się w reklamie telewizyjnej dostępnością swoich bankomatów. W praktyce jednak ma je tylko w swoich placówkach.

Na starym mieście mógłby stanąć bankomat Euronetu, z którego korzystają wszystkie banki. Byłoby to rozwiązanie najbardziej ekonomiczne i najbardziej korzystne dla wszystkich posiadaczy kart płatniczych. Niestety obie łódzkie rzeczniczki mBanku, który ma pod sobą Euronet, nie dopowiadają na telefony.