Przetarg na wykonanie instalacji ciepłej wody w 52 budynkach, których lokatorzy chcą zamienić piecyki gazowe na miejską sieć ciepłowniczą, został rozstrzygnięty. Starały się o to cztery firmy. Wygrała zielonogórska spółka DT. Daterm.
- Instalacja w 52 budynkach powinna zostać wykonana do końca 2010 roku - mówi Tadeusz Franas z Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Stargardzie. - W tym roku zgodnie z warunkami przetargu planowane jest wykonanie instalacji w osiemnastu budynkach. Na ten cel przeznaczyliśmy 1,5 mln zł.
W pierwszej kolejności na likwidację piecyków mogą liczyć mieszkańcy ulicy Szewskiej. To oni bowiem pierwsi złożyli pisma ze zgodą na przeprowadzenie w ich blokach takich prac. Przez 25 lat mają płacić w czynszu do 5 zł więcej.
- Mamy dość tych piecyków - mówią stargardzianie z ul. Szewskiej. - Korzystanie z nich jest uciążliwe. Wolimy płacić trochę większy czynsz niż się dalej męczyć.
W niektórych budynkach sto procent lokatorów wyraziło pisemną zgodą na likwidację podgrzewaczy, w innych nieco ponad połowa. Dany budynek mógł być zakwalifikowany do założenia instalacji tylko wtedy, gdy zgodę na te prace wyraziło co najmniej 51 procent mieszkańców.
- W pierwszej kolejności będą wykonywane instalacje w budynkach o najwyższym udziale procentowym - zapowiada Tadeusz Franas. - Demontażu podgrzewaczy chce coraz więcej osób, wciąż docierają do nas kolejne wnioski.
Na razie instalacja zostanie założona w 52 budynkach. We wrześniu ruszą roboty przy ul. Szewskiej. Lokatorzy kolejnych 16 bloków, którzy też chcą likwidacji piecyków, muszą poczekać na kolejny przetarg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?