Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod estakadą będą zmiany. Skończą się problemy z parkowaniem?

Marek Rudnicki
5 maja, ul. Panieńska, godz. 9, audi A3 stoczyło się na jezdnię skutecznie blokując przejazd.
5 maja, ul. Panieńska, godz. 9, audi A3 stoczyło się na jezdnię skutecznie blokując przejazd. Archiwum Andrzej Szkocki
Szczecin-Podzamcze. Odcinek ulicy Panieńskiej: tu stawiają swoje samochody ci, którzy chcą uniknąć opłat w SPP. Parkują nawet na pochyłych zboczach. Bywa, że auta staczają się na jezdnię.

Pod estakadą jest m.in. duży parking. Wjazd do niego rozjeżdżany jest na wszelkie sposoby. Samochody stawiane są niemal wszędzie: na trawnikach, na poboczach, a nawet na podjazdach. Co rusz któreś auto, pozostawione bez zaciągniętego hamulca i nie na biegu, stacza się po pochyłości. Ostatni taki przypadek zdarzył się 5 maja, gdy audi A3 pod nieobecność właściciela zjechało na jezdnię, stając w poprzek i blokując przejazd.

Kłopoty z parkowaniem w tej części miasta zaczęły się od decyzji wiceprezydenta Mariusza Kądziołki, który zlikwidował wielki parking na Rynku Siennym. Obiecywał wówczas, że w pobliżu zostanie wybudowany parking. Wkrótce po tym spółka miejska, Nieruchomości i Opłaty Lokalne, wyszła z inicjatywą budowy parkingu piętrowego na pustej nieruchomości w pobliżu Teatru Kana. Niestety pomysł został oprotestowany.

Miasto ugięło się, parkingowca nie ma, a miejsc parkingowych nie przybyło. Rynek Sienny nadal zablokowany dla samochodów, każdy metr więc pod estakadą okupowany jest przez kierowców. Czy jest szansa na uporządkowanie tego terenu?

- Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego wprowadzi nową organizację ruchu dotyczącą sposobu parkowania pod Trasą Zamkową, która będzie uwzględniała potrzeby różnych użytkowników ruchu - obiecuje Dariusz Wołoszczuk, rzecznik prasowy ZDiTM. - Organizacja ruchu ma także uniemożliwiać parkowanie poza wyznaczonymi miejscami.

Kiedy? Nie wiadomo, bo trzeba zrobić wizję lokalną, następnie projekt, który trafi do magistratu, komisji rady miasta etc. Z pewnością nie stanie się to wcześniej, niż za kilka miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński