- Takie zachowanie to skandal, naprawdę Przewozy Regionalne nie mogły dołożyć następnego składu? - mówi Bartosz Kołodziejczak, który do Międzyzdrojów wybrał się z Załomia. - Przecież było wiadomo ile biletów zostało kupionych online.
Obłożenie pociągów powoduje nie tylko tłok i niewygodę podczas podróży, ale również opóźnienia. Przez długi proces wchodzenia i wychodzenia pasażerów na stacjach, pociąg relacji Poznań - Świnoujście, który planowo do Świnoujścia miał przyjechać o 12:01, spóźnił się ponad pół godziny. Pasażerowie nie kryją goryczy.
- Nie dość, że jedziemy jak bydło, to na dodatek w pociągu nie działa toaleta - mówi Elżbieta Wrońska z Goleniowa. - Przewozy Regionalne nie wywiązują się z umowy, jaką zawiera z pasażerem, gdy ten kupuje bilet.
Podobnie czuli się ci wszyscy pasażerowie, którzy kupili bilety i czekali na podróż, ale ostatecznie zostali na stacji. Do przedziału trudno było wcisnąć nawet szpilkę.
Konduktorzy rozkładają ręce i nie wiedzą co robić. Po wakacjach zmienił się rozkład jazdy i wszystko funkcjonuje według zasad jesiennych. Problem w tym, że na zewnątrz mamy lato i chętnych na wyjazd nad morze na pewno nie zabraknie.
Zobacz też: Nowy Dworzec Główny PKP Szczecin - sonda: co podróżujący myślą o nowym dworcu
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?