Po kontrolach w budynkach socjalnych. Wyjścia ewakuacyjne zastawione

Po tragicznym pożarze w Kamieniu, straż pożarna i inspektorzy nadzoru budowlanego, skontrolowali ponad dwadzieścia tego typu obiektów.

Uchybienia na każdym kroku

Wyniki kontroli są zatrważające. Niemal w każdym budynku, wykryto zagrażające bezpieczeństwu mieszkańców uchybienia.

- Na klatkach schodowych stoją lodówki, szafki i inne rzeczy, które blokują drogę ewakuacyjną i wydłużają czas ucieczki z budynku w razie pożaru. Warunki w których przebywają mieszkańcy tych budynków, poważnie naruszają wymogi przepisów przeciwpożarowych - poinformowali gryficcy strażacy.

Po oględzinach budynków okazało się, że w wielu z nich, na korytarzach powstały dzikie ścianki działowe, które zawężają dostęp do wyjścia na zewnątrz. W jednym z budynków, nielegalne przepierzenie z obu stron zastawione było lodówkami i meblami.

- Stała tam nawet szafa, która służyła za stojak na kwiatki i miejsce na pocztową skrzynkę - mówi st. asp. z sekcji prewencji, Artur Rogiński.

Wiele z takich bezmyślnych uchybień, kontrolerzy nakazywali usuwać natychmiast. Wszczęte zostały także procedury wyjaśniające wobec zarządców budynków. W toku przygotowawczym jest kilkanaście postępowań administracyjnych, w których kilka dotyczy nieprawidłowości w przebiegu instalacji elektrycznej.

- Na usunięcie tych, które zagrażają życiu mieszkańców, zarządca będzie miał 14 dni. Jeśli tego nie wykona, straż może nałożyć mandat a o sprawie powiadomić policję i prokuraturę - poinformował st.kpt. Janusz Architekt.