Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt "Twój Listonosz 2013": Opiekuje się wnukami i lubi motocykle

Marek Jaszczyński
Maria Rydz z Urzędu Pocztowego w Wolinie (po lewej). Pani Maria została w ubiegłym roku najpopularniejszym listonoszem w "Głosie nad Morzem" zdobyła 363 głosy. Obok listonosze Waldemar Michalczuk z Chojny i Elżbieta Sabat z Goleniowa.
Maria Rydz z Urzędu Pocztowego w Wolinie (po lewej). Pani Maria została w ubiegłym roku najpopularniejszym listonoszem w "Głosie nad Morzem" zdobyła 363 głosy. Obok listonosze Waldemar Michalczuk z Chojny i Elżbieta Sabat z Goleniowa. Sebastian Wołosz
Pasją pani Marii są motocykle i opieka nad wnukami. W pracy przemierza dziennie ponad 100 kilometrów, żeby dostarczyć przesyłki do mieszkańców gminy Wolin.

Maria Rydz w Poczcie Polskiej pracuje od 20 lat. Jak mówi doręczycielem została przez przypadek.
- Straciłam dotychczasową pracę i byłam na zastępstwie za listonosza i tak zostało do dzisiaj - tłumaczy kandydatka w naszym plebiscycie.
W swoim rejonie ma 13 miejscowości, przejechanie całego rejonu to koło 130 kilometrów. Korzysta z samochodu.

Przyznaje, że bardzo dobrze dogaduje się z klientami.

- Trzeba wiedzieć, jak z nimi rozmawiać. Na luzie, czasami zażartować. Mam wrażenie, że łatwiej mi nawiązać z nimi kontakt również z tego powodu, że jestem kobietą. Szanują mnie i zapewne także z tego powodu uważają, by nie zachowywać się nieodpowiednio. Przez wszystkie te lata miałam tylko jeden problem. I to nie z klientami, a ze zwierzakiem jednego z nich. Pies pogryzł mnie dosyć mocno.

Doręczając przesyłki do klientów zauważyła, że z roku na rok ubywa kartek pocztowych.
- Chyba młodzi nie bardzo chcą pisać i wysyłać tradycyjne kartki z okazji świąt - dodaje.
W wolnym czasie uwielbia chodzić na dziesięcioarową działkę, którą ma podzieloną na część warzywną i rekreacyjną. Najwięcej satysfakcji czerpie z przebywania ze swoimi wnukami, których ma sześcioro.

- Mam też trzy córki, wszystkie mężatki. Nie mieszkają już ze mną, lecz z mężami. W Uninie mieszka też moja mama, którą bardzo chętnie i często odwiedzam. Mam co robić: codzienne porządki, obowiązki domowe. To wszystko również pochłania czas.

Jej pasją są motocykle. Gdy była młodsza, jeździła wsk-ą taty. Właśnie wtedy dwukołowce
podbiły jej serce. Motocykl jednak został skradziony. Gdyby nie to, jest przekonana, że jeździłaby nim do dzisiaj. Nie przeszkadza jej to w marzeniach. Jednym z nich jest posiadania własnego Harleya.
Pani Maria jest kolejnym kandydatem w naszym plebiscycie "Twój Listonosz 2013". Tegoroczny plebiscyt ma dwa etapy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński