PKO Ekstraklasa: Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna 4:1. Bezproblemowe i wysokie zwycięstwo [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna 4:1
Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna 4:1 Andrzej Szkocki
Pogoń Szczecin miała tak dużą przewagę nad Górnikiem Łęczna, że wygrana 4:1 to łagodny wyrok dla zespołu beniaminka.

Trener Kosta Runjaic mógł, ale nie zdecydował się na zmiany w wyjściowym składzie w porównaniu z meczem z Wisłą Kraków. Rzadka to sytuacja w Pogoni, ale szkoleniowiec zaufał raz jeszcze tej samej „11”. Na razerwie pozostali więc m.in. Michał Kucharczyk, Luka Zahović czy dwójka młodzieżowców, która tak dobrze zaprezentowała się w spotkaniu młodzieżowej Ligi Mistrzów przeciwko mistrzowi Hiszpanii – Mariusz Fornalczyk i Mateusz Łęgowski, a także Luis Mata. Portugalczyk miał ostatnio drobne problemy zdrowotne, ale od środy normalnie trenował z zespołem. Mimo to Runjaic na lewej obronie znów postawił na Jakuba Bartkowskiego.

ZOBACZ TEŻ:

Górnik w trzech ostatnich meczach zanotował dwie porażki (z Legią i Lechią) oraz pokonał Wisłę Płock (3:2, wyciągając ze stanu 0:2). W jego składzie od początku zagrała dwójka młodych piłkarzy wypożyczonych z Pogoni – Kryspin Szcześniak i Marcel Wędrychowski.

Ten drugi w 14. minucie znalazł się w polu karnym, piłka przypadkiem spadła mu pod nogi, ale próba strzału została zablokowana. To była jedna z groźniejszych akcji gości, którzy od początku nastawili się na kontry. Pogoń dominowała i jakby Piotr Parzyszek był lepiej dysponowany, to Portowcy szybko objęliby prowadzenie. Napastnik raz strzelał z linii piątego metra, za drugim razem odległość była trochę większa, ale przy obu próbach brakowało jakości. Kilka razy szarpnął po prawej stronie Jean Carlos, a po lewej aktywny był Kamil Grosicki.

Pogoń sfinalizowała swoje starania po trzydziestu minutach gry. Sebastian Kowalczyk dostał piłkę przed polem karnym, zauważył dziurę na środku defensywy Górnika, więc wbiegł w „11” i płaskim strzałem pokonał Macieja Gostomskiego. Po pięciu minutach z bliska strzelał Grosicki, ale to raczej było podanie do bramkarza. Po kolejnej minucie z 16. metrów mocno uderzył Carlos, ale tym razem zbyt mocno i piłka poszybowała w trybuny.

Górnik wyglądał na zespół bez pomysłu na odrobienie strat, ale w 40. minucie wyrównał. Na prawym skrzydle świetnie pokiwał i piłkę rozegrał Wędrychowski, a Śpiączka nie zmarnował okazji.

Goście nie cieszyli się jednak zbyt długo z dobrego wyniku. Jeszcze tuż przed przerwą – Stolarski wrzucał w pole karne, piłki nie złapał Gostomski, a ta odbiła się od Szcześniaka i wpadła do siatki.

Zaraz po przerwie mecz był w zasadzie rozstrzygnięty. Pogoń zaatakowała, Stolarski z pierwszej piłki podał na trzynasty metr, a tam doskoczył Kozłowski i też bez przyjęcia strzelił i trafił. A już przed przerwą kibice Pogoni śpiewali „dwie bramki Kowalczyk, dwie bramki Kozłowski i Pogoń ma mistrza Polski”.

Pogoń nie wyhamowała. Szukała kolejnych okazji i je znalazła. Goście coraz niżej zwieszali głowy, a Gostomski coraz mocniej złościł się na obronę. Na ich szczęście Portowcy w końcówce trochę wyhamowali i skończyli na czterech bramkach.

ZOBACZ TEŻ:

Teraz przerwa w lidze na mecze reprezentacyjne, a za dwa tygodnie Pogoń zagra w Płocku.

Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna 4:1 (2:1)

  • Bramki: Kowalczyk (30.), Szcześniak (45. - samobój), Kozłowski (49.), Kucharczyk (60.) - Śpiączka (40.).
  • Pogoń: Stipica - Stolarski, Triantafyllopoulos, Zech, Bartkowski – Carlos (63. Zahović), Dąbrowski, Kowalczyk (58. Kurzawa), Kozłowski (74. Żurawski), Grosicki (74. Fornalczyk) – Parzyszek (58 Kucharczyk).
  • Górnik: Gostomski - Orłowski, Szcześniak, Pajnowski, Leandro – Drewniak (83. Tymosiak), Kalinkowski (63. Mak) – Wędrychowski (63. Szramowski), Gąska (74. Serrano), Krykun (63. Lokilo) – Śpiączka.
  • Sędziował: Piotr Lasyk.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Obiekt pamiętający jeszcze historyczne mecze Arkonii przechodzi gruntowny remont

Stadion Arkonii w trakcie remontu. Jak klub poradzi sobie zi...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

“Bodyguard” lekiem na hejt?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie