Ale oprócz dziennikarzy wojewoda zaprosił też zachodniopomorskich posłów PiS (Małgorzatę Golińską, Leszka Dobrzyńskiego, Artura Szałabawkę, Michała Jacha, Krzysztofa Zarembę) oraz swojego zastępcę Marka Subocza. I na tle sześciu flag biało czerwonych (unijnych nie było) przez godzinę opowiadali o sukcesach PiS w Zachodniopomorskiem.
Mówili tak długo, że nie uszło im uwagi coraz mniejsze zainteresowanie tematem ze strony dziennikarzy. Tym bardziej, że większość posłów czytała to co było prezentowane na telebimie.
- Widzę znudzone miny - zorientował się poseł Leszek Dobrzyński.
O tym jak długo przemawiali parlamentarzyści świadczy fakt, że po ich wystąpieniach dziennikarze nie zadali żadnego pytania.
Ale zanim posłowie przedstawili swoje sukcesy, wielokrotne komplementowali nieobecnego na konferencji posła Joachima Brudzińskiego, wicemarszałka Sejmu.
- Dzięki jego zaangażowaniu tyle przez te dwa lata udało się zrobić i mamy nadzieję, że w następnych latach będzie podobnie - komplementował wicemarszałka wojewoda Kozłowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
