17-latek chciał zaimponować dwóm rówieśnikom, których zabrał na przejażdżkę skodą favorit.
Auto miało wymontowaną tylną kanapę, pasażerowie musieli więc siedzieć na podłodze samochodu. Być może dzięki temu z kraksy wyszli cało.
W pewnym momencie kierowca zaczął się popisywać sztuką manewrowania autem za pomocą ręcznego hamulca. Wiara w siebie byłą większa niż umiejętności. W efekcie skoda wylądowała na drzewie, a jej kierowca w szpitalu.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?