Pies nie może się nudzić

Najwięcej problemów z jakimi borykają się właściciele czworonogów rodzi się na skutek nudy. Psy zamknięte cały dzień w mieszkaniu skazane są na bezczynność. Brak stymulacji, brak możliwości realizacji potrzeb, które pomogą zachować dobry nastrój rodzi w nich frustrację.

- Często spotykam się ze stwierdzeniem, że psy, które całe życie spędzają na kanapie, które mają wciąż pełną miskę są szczęśliwe, bo mają cały czas wakacje - mówi Magdalena Łęczycka, instruktorka szkolenia psów. - Nic bardziej mylnego. Najczęściej są to zestresowane zwierzęta, które próbują na własną łapę znaleźć sobie zajęcie. Czasem jest to niszczenie domowych sprzętów, czasem nadpobudliwość, niektóre tyją konsumując zbyt duże ilości jedzenia, które jest jednym ze źródeł przyjemności.

Sfrustrowane brakiem zajęcia czworonogi mogą w najgorszym razie zacząć pilnować zabawek lub miski, atakować członków rodziny lub innych na zewnątrz. Niektóre zaczynają próby kopulacji na nogach właścicieli lub wygryzania sobie łap lub ogona.

- Objawy mogą być różne, zależne od danego psa i jego wcześniejszych doświadczeń - mówi Magdalena Łęczycka. - Jeśli nasz pupil zaczyna stwarzać problemy, proponuję uważnie przyjrzeć się temu, jak wygląda jeden dzień z jego życia. W ten sposób być może uda nam się odpowiedzieć na pytanie, czego - poza pełną miską - potrzebuje do szczęścia.

To, co kochają wszystkie psy to zdobywanie jedzenia. Aby więc umilić psu nasze codzienne wyjścia do pracy zawijamy jego porcję śniadaniową w różne kartki, rurki po papierze toaletowym czy stare książki, które wkładamy do większego kartonu i wszystko dobrze zaklejamy taśmą.
- Pies będzie musiał się nieźle natrudzić i kombinować aby dostać się do jedzenia, co przyniesie mu wiele frajdy - zapewnia instruktorka szkolenia psów.

Naszemu podopiecznemu dobry nastrój zapewnimy również dając możliwość swobodnego poznawania nowych miejsc.

- Psy to zwierzęta bardzo ciekawskie, ich mózgi potrzebują nowych bodźców do tego, aby funkcjonować prawidłowo - wyjaśnia Magdalena Łęczycka.
Kolejnym sposobem na to, aby nasz piesek był i spokojny i zadowolony, jest zapewnienie mu odpowiedniej porcji ruchu i zabawy.

- Przydadzą się tutaj miękkie piłki na sznurku, które możemy ożywić uciekając nimi i pozwalając psu na nie zapolować - podpowiada pani Magdalena.

Dla właścicieli czworonogów, którzy dysponują trochę większą ilością czasu, dobrym pomysłem jest zapisanie się na kurs psich sportów, takich jak agility, frisbee, obedience, pasienie owiec czy tropienie ludzi.

- W ten sposób wspólnie spędzony czas nie tylko poprawi nastrój psa, ale też zwiększy jego posłuszeństwo oraz kontakt z właścicielem - zapewnia Magdalena Łęczycka. - Być może my sami odkryjemy też, że do tej pory tak naprawdę żyliśmy z psem obok siebie, a nie razem z nim.

Aktywne spacery pełne nauki nowych komend, wspólnego szukania rozrzuconych w trawie smakołyków, zabawy w chowanego i aportowania piłki, wchodzenia na ławki, przeskakiwania murków i ławek - to nie tylko zaspokajanie psich potrzeb, ale i w pełni świadome i odpowiedzialne posiadanie prawdziwego przyjaciela.

Źródło: Nie pozwól psu się nudzić