Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy model Renault Gordini jest gotowy

Wojciech Frelichowski
Przed miesiącem Renault poinformowało o reaktywowaniu sportowej marki Gordini, a niedawno zdradzono nieco informacji o pierwszym modelu z tej serii - Twingo Gordini R.S.

Wersja ta adresowana jest do klientów poszukujących samochodu o indywidualnej stylistyce. Nadwozie Twingo Gordini R.S. ma niebieski, metalizowany kolor o jasnym połysku z dwoma białymi pasami. Na zderzakach z przodu i z tyłu widnieją czarne, błyszczące elementy, a kontrastujące białe wykończenie podkreśla formę świateł przeciwmgłowych, lusterek zewnętrznych oraz tylnego spojlera.

Po obu stronach nadwozia znajduje się oznakowanie Gordini Series nawiązujące do dawnych zawodów pucharu Gordini, którego wyścigi kwalifikacyjne były znane właśnie pod nazwą Series. Specjalne, 17-calowe felgi z lekkiego stopu o czarnym lub niebieskim wykończeniu uzupełniają sportowe wykończenie samochodu. Pod maską znalazł się silnik benzynowy 1,6 l o mocy 133 KM.

(fot. Fot. Renault)

W kabinie znalazły się fotele Renault Sport ze wzmocnionym trzymaniem bocznym pokryte czarną i niebieską pikowaną skórą ze znakiem Gordini. Do tego pasują wstawki z niebieskiej skóry w tapicerce drzwi i kierownica pokryta skórą koloru czarnego i niebieskiego z dwoma białymi paskami. Przed kierownicą zamontowano obrotomierz z biała tarczą i czerwonymi cyframi, a pomiędzy fotelami dźwignię zmiany biegów z niebieskim mieszkiem i gałką ze znakiem Gordini. Nad deską rozdzielczą pojawił się tapicerowany daszek ze specjalnym stebnowaniem.

Światowa premiera Twingo Gordini R.S. odbędzie się w Atelier Renault na Polach Elizejskich w ramach ekspozycji Niebieskie Boże Narodzenie. Sprzedaż samochodu w Europie ruszy od marca 2010. Na polskim rynku Twingo Gordini będzie dostępne w połowie przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński