(fot. Andrzej Kus/ Modo)
Takiego oblężenia Śniatowo, niewielka wioska niedaleko Kamienia Pomorskiego jeszcze nie przeżyła. W sobotnie południe tłumy wiernych wzięło udział w konsekracji kościoła, który w błyskawicznym tempie wybudowali mieszkańcy oraz przyjaciele proboszcza Romana Rostkowskiego. Świątynia powstała w sześć lat. Decyzja o jej odbudowie zapadła w 2005 roku, gdy umierał Jan Paweł II. Mieszkańcy z ogromnym zaangażowaniem i nadzieją podeszli do pomysłu księdza. Sami się opodatkowali i regularnie płacili datki na budowę. Zawiązała się rada budowy kościoła. Jeździli, szukali sponsorów, kwestowali w innych parafiach. Załatwiali też materiały budowlane, pracowali na budowie.
Msze św. w Szczecinie. Godziny mszy św.
- W latach 50. byłem świadkiem tego, jak burzono w tym miejscu poprzednią świątynię. Mieszkałem w Śniatowie, miałem sześć lat - wspomina Marian "Orzełek" Janusz, motocyklista z wyspy Wolin. - Pomagałem tacie na działce, która była tuż obok. Podjechało kilka ciągników, kierowcy zaczepili liny i zaczęli wszystko niszczyć. Pamiętam, jak dzisiaj, że mieli ogromne problemy. Mury były bardzo mocne. Nikt wtedy nie protestował, bo nic by to nie dało. Taka była moda. Dzisiaj, po tylu latach pomagałem w odbudowie.
Ksiądz Rostkowski jest motocyklistą oraz kapelanem Szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymki na Jasną Górę. Gdyby nie pomoc jego przyjaciół, kierowców jednośladów - świątyni by dzisiaj nie było.
- Jesteśmy z nim od samego początku i będziemy do końca - mówi Franciszczek Kaszczyszyn, prezes Gryfickiego Klubu Motorowego "Gryf". - Nasz klub liczy 48 członków.. Przyjeżdżaliśmy tutaj i pomagaliśmy, gdy byliśmy tylko potrzebni. Od samego początku, od odsłaniania fundamentów. Jeździliśmy na zloty, wspólnie kwestowaliśmy. Przed nami jeszcze sporo pracy, ale damy radę.
W sobotę na uroczystość przyjechały setki osób z całej Polski. Rzeczywiście najwięcej można było spotkać motocyklistów oraz rowerzystów. Byli też księża z całej archidiecezji. Wypełniony wiernymi po brzegi kościół konsekrował metropolita szczecińsko-kamieński Andrzej Dzięga, który poświęcił z zewnątrz mury kościoła a następnie jego wnętrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
