Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedantyczny, skuteczny, uparty. Jaki jest Artur Skowronek, trener Pogoni

Maurycy Brzykcy [email protected]
Trener Artur Skowronek ma za sobą bardzo udaną rundę w Pogoni. Nic dziwnego, że z każdej strony słyszy komplementy odnośnie swojej osoby.
Trener Artur Skowronek ma za sobą bardzo udaną rundę w Pogoni. Nic dziwnego, że z każdej strony słyszy komplementy odnośnie swojej osoby.
GŁOS PYTA O ARTURA SKOWRONKA Jaki jest 30-letni szkoleniowiec Pogoni? Jak układa się jego praca z działaczami? Co o nim myślą fani i piłkarze Portowców?

Artur Skowronek zawitał do Szczecina przed obecnym sezonem, wcześniej prowadził Ruch Radzionków w I lidze.

- Skowronka jako trenera bronią wyniki. Pracował w Ruchu, gdzie miał do dyspozycji bardzo przeciętny materiał ludzki i dał radę - mówi Marcin Wąsiak, prezes Ruchu.
- Został najmłodszym trenerem w ekstraklasie, to o czymś świadczy. Czasami ciężko nam się współpracowało, były drobne zgrzyty, ale to normalne. On chciał osiągnąć jak najlepszy wynik sportowy, a nie zawsze były środki finansowe w klubie ku temu. A tak ogólnie to jest pogodnym człowiekiem, bardzo wymagającym. Jeżeli sytuacja w klubie była lepsza, chodził uśmiechnięty. To uparty człowiek, jednak w dobrym słowa znaczeniu. Wie, o co mu chodzi, wie, że to dobre rozwiązanie i zrobi wszystko, żeby je zrealizować.

- Zgadzam się, trener Skowronek jest uparty. Na pewno nie w złym tego słowa znaczeniu - mówi Sławomir Rafałowicz, szef banku informacji w Pogoni. - Z nim zawsze można podyskutować merytorycznie, jeżeli się ma oczywiście argumenty. Wysłuchuje każdej ze stron i podejmuje odpowiednie decyzje. Można o nim powiedzieć, że jest pedantem. Dba mocno o szczegóły. Jest honorowy, to typowy śląski charakter.

Prezes chwali

W Szczecinie Skowronek ma pełen komfort pracy.

- O trenerze mogę się wypowiedzieć w samych superlatywach - mówi Jarosław Mroczek, prezes Pogoni. - Jest zawsze przygotowany do rozmowy, zawsze wie dobrze, o czym mówi. Mimo sporej różnicy wieku, rozumiemy się naprawdę dobrze. Choć trener nie przekracza pewnych granic, jest dystans między nami, jednak taki, który jest konieczny. Szkoleniowiec poddaje się argumentom, jeżeli są rzeczowe. Na pewno bronią go również wyniki, już po jesieni mamy spore szanse na utrzymanie się, a przecież taki był cel. Będziemy mieli z niego dużo pociechy. Mam nadzieję, że nie tylko w tym sezonie, ale i kolejnych - kończy Mroczek.

Cały czas taki sam

Ze współpracy z trenerem Skowronkiem są zadowoleni nie tylko włodarze klubów, w których pracował, ale również piłkarze, których prowadził, bądź prowadzi.

- To naprawdę bardzo dobry fachowiec - mówi Bartosz Ława, jeden z kapitanów Portowców. - Pracowaliśmy już z wieloma szkoleniowcami i czasami wyglądało to różnie. Trener Skowronek cały czas zachowuje się tak samo. Nie unosi się po zwycięstwach, nie wyżywa się po porażkach. Nawet seria trzech przegranych spotkań z rzędu nie sprawiła, że zszedł z wybranego wcześniej kierunku. Myślę, że opłaciło się to w kolejnych meczach - dodaje Ława.

Środkowy pomocnik Pogoni podkreśla także duże ambicje obecnego szkoleniowca Portowców.

- Widać po nim, że nie zadowala się małymi zwycięstwami, chciałby osiągnąć coś więcej - zaznacza Ława. - I bardzo dobrze. Ambitny trener to podstawa sukcesu.

Dać szansę młodym

Kibice byli pełni niepewności przed sezonem. Najpierw klub pożegnał lubianego przez szczecińską publiczność Artura Płatka, później nie dano dokończyć rundy Marcinowi Sasalowi, a Ryszard Tarasiewicz także, mimo awansu do ekstraklasy, nie utrzymał gorącego trenerskiego stołka w Pogoni.

30-letni szkoleniowiec? Niektórzy pukali się przed sezonem w głowy. Teraz nikt z kibiców nie ma wątpliwości, że był to właściwy ruch.

- Na początku były wątpliwości, co do utrzymania się w lidze - mówi Konrad Zdziech, kibic Portowców. - Po pierwszej rundzie zajmujemy bardzo dobre miejsce. Wszystko dzięki trenerowi Skowronkowi. Szkoleniowiec z mojego punktu widzenia jest pierwszoplanową postacią tego zespołu. Choć nie gra na boisku, to zależy od niego najwięcej. Wydaje mi się, że pan Skowronek powinien też zaufać "młodości". Mamy bardzo utalentowanych zawodników w składzie, np. mój sąsiad Łukasz Zwoliński. Jestem przekonany, że młodość w ekstraklasie oraz duch walki pozwoliłby na wielką zmianę w formacji ofensywnej. Jeżeli chodzi o Skowronka jako człowieka, wydaje mi się, że jest osobą z wielkim potencjałem, mimo młodego wieku. Kibicom nie umyka także jakość, jaką Pogoń w tym sezonie prezentuje. Dawno fani nie widzieli tak ładnie grających Portowców.

- Trener Skowronek wprowadza do polskiej ligi nowatorską myśl szkoleniową - mówi Maciej Banaszek, kibic Pogoni ze Szczecina. - Wykonał sporo dobrej roboty, co widać po grze Portowców. Da się zauważyć już teraz, że styl gry Pogoni jest już bliższy najmocniejszym ligą europejskim - dodaje Banaszek.

Portowcy gigantem?

Sympatycy Pogoni, ale również postronni obserwatorzy, także nie mają nic do zarzucenia trenerowi pod względem jego zachowania w meczach, czy kontaktu z mediami.

- Patrząc na zachowanie trenera Skowronka przy linii bocznej boiska oraz na medialne wypowiedzi, jest to rozsądny facet, który ma swój pomysł na piłkę nożną - zaznacza Banaszek. - Obiła mi się o uszy informacja, że trener został wyróżniony przez zaproszenie na staż w angielskim Wigan Athletic. To bardzo dobrze świadczy o szkoleniowcu i może tylko pozytywnie wpłynąć na zespół. Mam nadzieję, że pan Skowronek wyprowadzi Portowców na giganta polskiej ekstraklasy i jeszcze bardziej przybliży polską piłkę do europejskiego poziomu - dodatkowo będzie to mocny argument na budowę nowego nowoczesnego stadionu w Szczecinie - dodaje nasz rozmówca.

Trener też gra

Ciekawostką jest fakt, że sztab trenerski ma swoją własną... ligę. Ale w siatkonogę. Uczestniczą w niej trener Skowronek, Grzegorz Żmija (trener bramkarzy), Grzegorz Mokry (drugi trener) i Rafałowicz. - Kiedy tylko mamy wolną chwilę, od razu wykorzystujemy ją na grę - mówi Rafałowicz. - Gramy dwóch na dwóch, w różnych składach.

Niektóre partie są naprawdę zacięte i nikt nie daje za wygraną. Trener Skowronek nie poddaje się nigdy, próbuje dojść do każdej piłki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński