Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paraliż pociągów do Szczecina. Ogromne nerwy i opóźnienia

Agata Maksymiuk
Agata Maksymiuk
- Wczoraj o godzinie 22:00 na stacji Słonice wykoleiła się lokomotywa i pusta cysterna – informowała Anna Zakrzewska z biura prasowego PKP Intercity. - Nikomu nic się nie stało. Nie było zagrożenia dla środowiska. Ruch przez stacje Słonice - na trasie Krzyż - Szczecin - został wstrzymany. Na miejscu non stop pracują służby techniczne.

Trasa jest już odblokowana. Do Szczecina docierają powoli spóźnione pociągi. Większość jest pustych, pasażerowie wysiedli wcześniej, przesiadając się do komunikacji zastępczej.

Do Szczecina dotarło kilka osób m. in. w pociągu z Zakopanego, który miał ponad 350 minut opóźnienia.

- 15 godzin męki - komentowała jedna z pasażerek.

Na wysokości Choszczna wykoleił się pociąg.

Nie kursują niektóre pociągi do Szczecina. Trasa zablokowana

Pierwszy z opóźnionych pociągów PKP Intercity wjechał na stację Szczecin Główny o 13:20, pociąg jechał ze stacji Warszawa Wschodnia, jego opóźnienie wyniosło 107 minut. Kolejny jadący z Zakopanego pojawił się 10 minut później, opóźnienie wyniosło 317 min.

Wagony w większości były puste, pasażerowie przesiadali się na stacji Poznań Główny w komunikację zastępczą zorganizowaną przez PKP Intercity i docierali bezpośrednio do punktu docelowego. Osoby, które dotarły do szczecina opóźnionymi składami dosiadali się na stacjach bliżej Szczecina lub na trasie objazdowej.

- W pociągu poczęstowali nas drożdżówkami, były też napoje – relacjonuje podróżny. - Wsiadałem na trasie, jechałem 5 godzin, więc wiem, że mogło być gorzej. Wsiadając wiedziałem o opóźnieniu Zdarza się, nie będę narzekał.

- Kupując bilet nie dostaliśmy informacji o opóźnieniu, panuje tu straszna dezorganizacja – opowiadają podróżni oczekujący na pociąg do Krakowa. - Jedziemy z Gryfic, tu mieliśmy przesiadkę, nie mogliśmy nawet znaleźć kasy. Usłyszeliśmy, że pociąg wjedzie za 300 minut później, że za 60 minut. Nikt nie odświeża tych informacji. Komunikaty podawane przez głośniki są niezrozumiałe, nic nie słychać.

Wczoraj na trasie kolejowej między Choszcznem a Słonicami doszło do wykolejenia lokomotywy i jednej pustej cysterny. Cysterna jest już ustawiona na torach. Służby techniczne wsuwają na tory lokomotywę.

Posted by Policja Choszczno on 27 styczeń 2016

Relacje Internautów

- Jestem obecnie w pociągu relacji Szczecin - Kraków, który planowo miał odjechać o godzinie 23.02 na samym starcie miał godzinę opóźnienia - czytamy w relacji naszego Internauty, który napisał do nas na [email protected]. - Zakończenie podróży miało mieć miejsce o godzinie 10.50. Obecnie jesteśmy dalej w Poznaniu od godziny ok. 7.00 stoimy na bocznym torowisku, z informacji konduktora dowiedzieliśmy się, że nie ma lokomotywy, gdyż wszystkie wyjechały w trasę. Planowany powrót na trasę godzina 10.24.

Nasz Internauta jedzie do Krakowa na mecz reprezentacji Polski szczypiornistów.

- Mamy wielkie obawy, że nie zdążymy - kontynuuje. - Nie ma w pociągu możliwości zakupienia jedzenia, na torowisku, którym stoimy również w pobliżu nie ma żadnego sklepu, Sytuacja jest dość kuriozalna gdyż wcześniej nie było żadnych informacji o ponownym ruszenia pociągu. Gdyby, ktoś podał informacje, że tak długo będziemy stać w Poznaniu przesiedlibyśmy się na inny pociąg gdyż była taka możliwość... Zapłaciliśmy sporo pieniędzy by oglądać na żywo naszą reprezentację, jednak najprawdopodobniej spędzimy czas spotkania w pociągu.

Polecamy na gs24.pl:

>>>

Zobacz także:

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński