Panie mają w czym wybierać

Na ogólną, większą liczbę pań wpływ mają bowiem roczniki, które z zasady trzeba wykluczyć ze względu na wiek. Dzieci do 14 roku życia jeszcze partnera życiowego nie szukają. Natomiast osoby powyżej 60. roku życia o ślubie już raczej nie myślą. A jeśli nawet, to są to sporadyczne przypadki. Ale gdyby któryś z panów szukał swojej życiowej partnerki właśnie w tym wieku, to ma bardzo ułatwione zadanie, bo kobiet jest aż dwa razy więcej.

Między 19 a 40 rokiem życia panie są w zdecydowanej mniejszości. Przynajmniej teoretycznie kobiety mają w czym wybierać i nie powinny mieć trudności ze znalezieniem partnera w swoim bądź zbliżonym wieku.

W tym przedziale tylko w trzech przypadkach pań jest więcej niż panów. Na przykład na stu 25-latków przypada 107 pań, 28 - latków - 104, a 35 i 40 - latków jest 105.

Stosunki damsko - męskie

Dwie trzecie mieszkańców Świnoujścia ma żony lub mężów. Co ciekawe, najwięcej rozwodników jest w wieku między 40 a 49 rokiem życia. Dużo więcej - prawie o jedną trzecią - jest samotnych kobiet po rozwodzie, niż mężczyzn.

Okazuje się jednak, że świnoujścianie nie chętnie żyją na "kocią łapę". W porównaniu z liczbą małżeństw, osób żyjących w tzw. związku partnerskim jest aż o prawie dwadzieścia razy mniej.

2+2 to już przeszłość

Króluje model rodziny 2+1. Jest ich dokładnie 3949 na 12258 wszystkich. Najmniej natomiast rodzin ma czworo i więcej pociech. Mowa tu o oficjalnie zawartych związkach małżeńskich oraz tych żyjących bez dokumentu z urzędu stanu cywilnego czy Kościoła.
Zdecydowanie więcej jest małżeństw z dziećmi (chociaż tym jednym), niż bez.

Ponad połowa świnoujskich rodzin ma na utrzymaniu przynajmniej jedno dziecko do 24 roku życia.

W przypadku osób samotnie wychowujących swoje potomstwo, przeważają kobiety. Ponad 1400 kobiet samotnie wychowuje i utrzymuje dziecko. Mężczyzn jest 168.

Nauka to potęgi klucz...

Zdecydowanie najłatwiej spotkać na świnoujskiej ulicy osobę ze średnim wykształceniem. Takie świadectwo ma bowiem aż ponad 12 tysięcy świnoujścian. Wśród nich najwięcej ma średnie zawodowe. I to zarówno w przypadku obu płci.

Przekłada się to także na zatrudnienie. Najwięcej osób, które mają stałe zajęcie, ma właśnie wykształcenie średnie zawodowe.
Na drugim miejscu świnoujskiej listy edukacyjnej są osoby, które nie chciały bądź nie mogły dalej się uczyć i poprzestały na szkole podstawowej. Jest ich w mieście ponad 8 tys. Co ciekawe, więcej (o blisko 1000) wśród nich jest kobiet, niż mężczyzn.

Trzecią lokatę zajmują absolwenci zasadniczych szkół zawodowych.
Pracujący świnoujścianie po studiach zajmują dopiero odległą czwartą pozycję. Tu znowu górą, choć nieznacznie, są panowie.

Mężczyzn magistrów jest o około 200 więcej niż pań. Ogólnie jednak, wszystkich z tytułem wyższej uczelni jest o połowę mniej, niż tych z dyplomem szkoły średniej.