- Liczymy na szybką i merytoryczną dyskusję w tej sprawie - przyznaje prezes Michał Bulsa. - Musimy zacząć myśleć o kształceniu nie tylko lekarzy ale także pielęgniarek - z zastrzeżeniem, że to kształcenie powinno się odbywać na profesjonalnych uczelniach medycznych.
Lekarze liczą na szybkie podjęcie tematu przez nowe władze. Podkreślają przy tym, że środowisko lekarskie na szczeblu centralnym i lokalnym jest gotowe do współpracy w tej kwestii.
Przypomnijmy, że szczecińska Okręgowa Rada Lekarska domaga się weryfikacji powoływanych "na szybko" kierunków lekarskich na uczelniach do tego nie przygotowanych - to jedna z ubiegłorocznych decyzji ministrów Przemysława Czarnka i Adama Niedzielskiego. Lekarze twierdzą dziś, że decyzja ta podjęta została wbrew opinii środowiska lekarskiego.
- To spowodowało, że wiele uczelni nie posiadających potencjału naukowego do kształcenia lekarzy, rozpoczęło rekrutację, a następnie otworzyło kierunki lekarskie - twierdzi prezes szczecińskiej OIL.
Zdaniem lekarzy jedną z pierwszych decyzji Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego powinna być weryfikacja czy takie kierunki mają rację bytu i czy mają potencjał, by kształcić lekarzy.
Prezes Bulsa twierdzi, że należy też zwiększyć na uczelniach limity miejsc.
- Nie możemy zapomnieć o zachęcaniu młodych lekarzy do specjalizowania się w mniej popularnych, ale bardzo deficytowych specjalizacjach medycznych - dodaje Michał Bulsa.
Okręgowa Rada Lekarska oczekuje przeprowadzenia audytu, a Ministra Wieczorka zaprasza na spotkanie w tej sprawie.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?