W turnieju drużyna USA złożona z największych gwiazd NBA, a prowadzona prze trenera legendę koszykówki uniwersyteckiej Mike'a Krzyżewskiego w drodze do finału wprost miażdżyła rywali. Także Hiszpanów, których pokonali w eliminacja różnicą pod 30 punktów. W finale nie było tak lekko.
Trener Hiszpanów jest Aito Garcia jest odważny. W pierwszej piątce wystawił zaledwie 17-letniego rozgrywającego Ricki Rubio. To wielki talent z Joventutu Badalona (debiutował w dorosłej lidze mając 14-lat). W jednej z pierwszych akcji wręcz ośmieszył wielką gwiazdę Jasona Kidda. Ale potem radził sobie nieco gorzej z twardą obroną Amerykanów.
Słabiej spisywały się na początku meczu megagwiazdy w konstelacji innych gwiazd - Koby Bryant i Lebron James. Ale potencjał Amerykanów jest ogromny. Bryanta i Jamesa świetnie zastąpił Dwayne Wade, zdecydowanie najlepszy koszykarz meczu. Świetny w obronie i niesamowicie skuteczny w ataku był nie do zatrzymania.
Ale i Hiszpanie mieli atuty. Kiedy Amerykanie odskakiwali na 10-15 punktów Rudy Fernandez (wybrany w drafcie do NBA), bracia Paul i Marc Gasol oraz Juan Carlos Nawarro potrafili przywracać nadzieję na wygraną. Jeszcze w połowie czwartej kwarty Hiszpanie potrafili zbliżyć się do Amerykanów na dwa punkty (91:89), ale za chwilę Brytan popisał się dwoma wielkimi akcjami i było już wiadomo, kto będzie tego dnia zwycięzcą.
Bohaterem Hiszpanów był Marc Gasol z Los Angeles Lakers. Choć zapowiadano, że nie ma szans w starciu pod koszem z potężnym Dwightem Howardem. Było dokładnie odwrotnie.
Na igrzyskach w Sydney (2000 r.) i Atenach (2004) zespół USA nie zdobył złotego medalu. W Pekinie nowy Dream Team przywrócili należne miejsce koszykówce amerykańskiej.
Finał koszykarzy
Hiszpania - USA 107:118 kwarty: 31:38, 30:31, 21:22, 25: 27)
Hiszpania: Fernandez 22 (5x3), P. Gasol 21, Navarro 18, Jimenez 12 (2), M. Gasol 11, Reyes 10, Rubio 6, Garbajosa 3 (1), Mumbru 2, Rodrigeuz 2, Lopez 0.
USA: Wade 27 (4), Bryant 20 (3), James 14 (2), Anthony 13 (3), Paul 13, Bosh 8, Howard 8, Williams 7, Prince 6, Kidd 2, Boozer 0, Redd 0
Mecz o III miejsce
Argentyna - Litwa 85:75 kwarty: 24:21, 22:13, 22:15, 19:26
Niedziela, ostatni dzień igrzysk, była świetnym dniem dla amerykańskich drużyn. W finale koszykarek tytuł mistrzyń obroniły zawodniczka USA. Pokonały Australijki.
Wielką sensacją zakończył się finał siatkarzy. Murowani faworyci - Brazylia, jak inne zespoły wcześniej, dali się zaskoczyć Amerykanom. Giba, Dante i spółka nie potrafili zatrzymać grającą zespołowo drużynę USA.
Finał siatkarzy
USA - Brazylia 3:1 (20:25, 25:22, 25:21, 25:23)
Finał koszykarek
USA - Australia 92:65 kwarty: 22:15, 25:15, 22:24, 23:11
Finał piłkarzy ręcznych
Francja - Islandia 28:23 (15:10)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?