Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odejście Rafała Janasa zaskoczyło, ale sztab Pogoni wciąż jest mocny

Jakub Lisowski
Adam Frączczak może wrócić do wyjściowego składu Pogoni. Ostatnio pauzował za żółte kartki.
Adam Frączczak może wrócić do wyjściowego składu Pogoni. Ostatnio pauzował za żółte kartki. Andrzej Szkocki
Piłkarze Pogoni szykują się do sobotniego meczu z Cracovią Kraków. Tak się składa, że to kolejny rywal, który błyszczy przed przyjazdem do Szczecina.

- Top 5 ostatnich kolejek – ocenia krakowski zespół Kosta Runjaic, trener Pogoni Szczecin.

Ale trudno się takiej ocenie dziwić skoro „Pasy” solidnie ostatnio punktowały i zespół uciekł ze strefy zagrożonej spadkiem. Pogoń też jest nad kreską po ostatnim tygodniu, ale różnice punktowe są tak małe, że jedna kolejka może znów wszystko wywrócić.

Trzy punkty są na wagę złota, ale przecież wiosną Portowcy mogli przywyknąć do takiego przedmeczowego podejścia. To, co na pewno cieszy fanów, to fakt, że Pogoń jest na 13. miejscu w tabeli, to, że nie przegrała od trzech spotkań, a z dwóch ostatnich ciężkich wyjazdów (Zabrze, Kielce) wracała z cennymi punktami.

- Który był najlepszy z trzech ostatnich? Trudno to porównać, bo to były różne spotkania. Uważam, że podczas każdego wypadaliśmy dobrze, mogliśmy być zadowoleni ze swojej gry i zdobyczy. Oczywiście po remisach nie ma pełnego szczęścia, ale my wciąż pracujemy na lepsze wyniki. Nie spoczywamy na tym, co już zrobiliśmy. Cały czas chcemy pracować, by zasłużyć na najważniejszą nagrodę – mówi Kosta Runjaic.

I gdy wydawało się, że w tym tygodniu zespół spokojnie będzie mógł przygotowywać się do spotkania ligowego z Cracovią w klubie doszło do ważnej zmiany, a praca drużyny została zakłócona przez środowe opady śniegu.

- Odejście Rafała Janasa dla wszystkich było niespodzianką. Akceptuję tę decyzję. Trener Janas miał inny pomysł na swoją karierę i nie chcieliśmy mu tego blokować – tłumaczy pierwszy szkoleniowiec. - Z mojej strony nie było jeszcze rozmów, czy współpracowalibyśmy w przyszłości, bo jest na to za wcześnie. Jesteśmy w trakcie realizacji naszego głównego zadania. Rafał nie wyjaśnił, czemu podjął taką decyzję.

Runjaic nowego asystenta nie ma.

- Na razie nie planujemy zmian. Wysoko cenię swoich współpracowników. Sławek, Borys, Edi i pozostali grali dla Pogoni i są w 100-procentach zaangażowani w swoją robotę. Sztab nadal mamy mocny, a każdy trening odbywał się tak jak do tej pory. Wszyscy koncentrujemy się na sukcesie – dodaje trener Runjaic.

Janas był w Pogoni od początku sezonu 2017/18. Latem został pierwszym asystentem Macieja Skorży. Został w Pogoni nawet po zwolnieniu polskiego szkoleniowca. Został też podczas zimowej przerwy. W poniedziałek rozwiązał kontrakt z Pogonią. Jego obowiązki zostały rozłożone na pozostałych członków sztabu. A dodajmy, że treningi w tygodniu były przenoszone z boiska do hali.
- Na pewno to utrudnia pracę, ale myślę, że nie tylko my mieliśmy takie kłopoty. Uważam, że będziemy dobrze przygotowani na przeciwnika, który świetnie walczy, biega i ma w składzie tak wielu dobrych zawodników – mówi Kosta Runjaic.

Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 18. Panie wejdą na stadion za darmo z okazji Dnia Kobiet.

POLECAMY:

Cheerleaderki i kibice King Szczecin. Zobacz zdjęcia z meczu z Turowem Zgorzelec

Szczeciński transfer roku: Natalia Partyka zagra dla Startu

Największe stadionowe zadymy w Polsce w ostatnich latach [GALERIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński