Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obskurne pawilony psują wizerunek Starego Miasta w Stargardzie. Kiedy znikną?

Grzegorz Drążek
Pawilony rodem z PRL psują wizerunek Starego Miasta. Jeden z nich w tym roku ma zostać rozebrany, ale pozostałe jeszcze trochę postoją w pobliżu zabytkowego ratusza i kolegiaty.

Sobota, wczesne popołudnie, Stare Miasto w Stargardzie. Kilkudziesięcioosobowa wycieczka z centralnej części naszego kraju spaceruje po płycie Rynku Staromiejskiego. Turyści zaglądają przez szybę, pod którą widać pozostałości dawnej nawierzchni, podchodzą do zraszacza, który ochładza mieszkańców w gorące dni. Następnie udają się w stronę galerii handlowej. Idą od strony ulicy Kramarskiej. Nagle przystają i zwracają na coś uwagę. Obiektem zainteresowania są pawilony stojące pomiędzy zabytkową częścią Starego Miasta a galerią handlową. Nikt jednak ich nie podziwia. Turyści podśmiewają się, że coś takiego jeszcze stoi i to w sąsiedztwie takich zabytków, jak kolegiata i ratusz.

Pawilony handlowe lata temu przyciągały mieszkańców różnych rejonów Stargardu. Prężnie działała tam księgarnia, był popularny sklep papierniczy i sklep z odzieżą Luxpolu. Tamte czasy jednak minęły, żaden z tych punktów już nie działa, a pawilony rodem z PRL straszą wyglądem. W części zamiast okien jest dykta, szyby są rozbite. W kilku ktoś próbuje jeszcze prowadzić biznes. Nie wygląda to jednak dobrze.

- Wstyd, że przez lata nikt nie potrafi zrobić z tym porządku - komentują okoliczni mieszkańcy. - Dobrze, że w środku tego placu jest trochę zielni, bo bez niej to w ogóle by to fatalnie wyglądało.

Sytuację postanowiło ratować Muzeum Archeologiczno-Historyczne, które wystąpiło o wykorzystanie jednego z pawilonów do celów muzealnych. Otrzymało zgodę i prowadzone są tam zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży.

Plac pomiędzy ulicami Kazimierza Wielkiego i Kramarską oznaczony jest, zgodnie z uchwałą rady miejskiej, jako teren centralny miasta i strefa koncentracji usług. Nieruchomości, na których są pawilony handlowe przy ulicy Kazimierza Wielkiego 4 i 6 oraz przy ul. Kramarskiej 2, a także teren pomiędzy pawilonami to własność miasta. Administratorem jest Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Obecnie w pawilonach tych działa pięć lokali usługowych.

Mieszkańcy dopytują, kiedy pawilony znikną z krajobrazu Starego Miasta i kiedy teren ten zostanie na nowo i lepiej zagospodarowany, tak żeby turyści nie wytykali go palcami.

- W bieżącym roku planowana jest rozbiórka pawilonu handlowego przy ulicy Kazimierza Wielkiego 4, vis-a-vis Galerii Starówka - informuje Krystyna Trzebiatowska, zastępca kierownika działu eksploatacji Stargardzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Ponieważ nie jest zakończona sprawa roszczeniowa z Domem Książki Sp. z o. o., rozbiórka pawilonu przy ul. Kazimierza Wielkiego 6 została wstrzymana do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy. Ze względu na fakt, że w piwnicy pawilonu przy ul. Kramarskiej 2 zlokalizowany jest węzeł cieplny i główny wodomierz dla wszystkich trzech pawilonów, rozbiórka pawilonów przy ulicy Kramarskiej 2 i Kazimierza Wielkiego 6 wykonana zostanie w tym samym czasie.

Na razie nie wiadomo, co tam powstanie. Ale wiadomo, co ma być tymczasowo.

- Po dokonaniu rozbiórki wszystkich pawilonów, do czasu docelowego zagospodarowania nieruchomości, planowane jest urządzenie na tym terenie miejsc postojowych wraz z dojazdami - informuje Krystyna Trzebiatowska ze stargardz-kiego TBS.

Polecamy również: Szczecin w 2006 roku i dziś. Porównaj zmiany! [ZDJĘCIA]

Polecamy na gs24.pl:

Pogodno jako całośćPrzez wielu uchodzi za najpiękniejszą dzielnice willową w Polsce. Warto wybrać się tu na spacer. Można chodzić wąskimi uliczkami godzinami i podziwiać mnóstwo pięknych domów schowanych pośród zieleni. Mieszka tu około 25 tysięcy szczecinian. Polską nazwę Pogodno wprowadzono urzędowo w 1947 roku. Do 1945 tereny na wschód od ul. Traugutta nosiły nazwę (niem.) Ackermannshöhe ("Wzgórze Ackermanna"), na cześć ówczesnego nadburmistrza miasta. Część pomiędzy obecnymi ul. Czorsztyńską i Poniatowskiego nosiła nazwę Braunsfelde ("Pole Brauna").Centralną osią dzielnicy jest ul. Mickiewicza (na zdjęciu), dwupasmowa arteria, w środku której jeżdżą tramwaje w stronę centrum Szczecina.

7 cudów szczecińskich osiedli. Na początek Pogodno [nowy cykl gs24.pl]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński