- Apelacja zarzuca sądowi pierwszej instancji błędy w ustaleniach faktycznych, nieuwzględnienie całokształtu okoliczności sprawy, bezkrytyczne oparcie ustaleń sądu na źródłach służby bezpieczeństwa - wylicza mecenas.
- Także pominięcie istotnych wątpliwości a zwłaszcza przyczyn odstępstw funkcjonariuszy SB od obowiązującej wówczas instrukcji pracy operacyjnej, błędną ocenę charakteru i metod działania służby bezpieczeństwa.
W tym tygodniu Sąd Okręgowy pewnie przekaże apelację wraz z aktami sprawy do Sądu Apelacyjnego. SA powinien wyznaczyć termin rozprawy apelacyjnej w ciągu 30 dni od daty wpływa akt.
- Sąd Apelacyjny może ogłosić orzeczenie już w pierwszym terminie - dodaje Bartłomiej Sochański. - Może wyznaczyć inny termin albo odroczyć wydanie orzeczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?