Do zdarzenia doszło 14 czerwca. Strażaków wezwano do pływających krów. Nie pływały jednak w wodzie...
- Chwilę przed godziną 18 wyjeżdżamy dwoma zastępami do m. Morzyca, gdzie według zgłoszenia do szamba wpadły dwie krowy. Po dojeździe na miejsce zastajemy dwa zastępy z OSP Kolin wypompowujące nieczystości oraz dwie krowy pływające w betonowym zbiorniku - relacjonują druhowie z OSP Dolice. - Po chwili do działań dołącza zastęp 531z43 z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. Wspólnymi siłami przygotowujemy się do podjęcia krów ze zbiornika. Gdy udało się znacznie obniżyć poziom nieczystości, sprawdzić stan atmosfery w zbiorniku i przygotować asekurację podjęto próbę "złapania" krów na pasy. Wyrazy uznania dla trójki ratowników z Kolina, którzy wyposażeni w odpowiednie SOI weszli do zbiornika, by zachęcić krowy do współpracy. Po dłuższej chwili udało się wyłowić pierwszą krowę, a po kolejnej godzinie drugą. Kilkugodzinna akcja zakończyła się sukcesem. To była dobra, nietypowa akcja.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?