Unipol miał też wycenić na niższe kwoty zadania, których nawet nie rozpoczął, w wyniku czego na konto firmy miały trafiać pieniądze, które jej nie przysługiwały.
Sebastian Wypych miał już wcześniej informować o nieprawidłowościach. W efekcie stracił pracę i dyrektor Centrum Żeglarskiego, Sebastian Wypych, i była dyrektor wydziału oświaty Elżbieta Masojć.
Radio podaje przykłady nieprawidłowości. Za wylanie betonu spółka policzyła sobie ponad 1 tys. zł za metr kwadratowy, wcześniej jednak wyceniła to zlecenie, kiedy jeszcze nie było zrealizowane na 2,50 zł. Natomiast najdroższy etap inwestycji firma wyceniła na 700 tys. zł a w miasto wyceniło te prace na 7 mln zł. Etap ten nie został jeszcze zrealizowany.
Firma Unipol ogłosiła upadłość i zeszła z budowy w minionym roku. O sprawie "Głos" pisał w marcu 2011 roku w materiale: "Żeglarskie centrum w Szczecinie wystawione do wiatru".
Centrum Żeglarskie w Szczecinie opłacało faktury a decyzje podejmowali urzędnicy. Radio dotarło także do dokumentów, z których wynika, że dyrektor centrum już wcześniej informował magistrat, że może dochodzić do nieprawidłowości i sugerował żeby poinformować odpowiednie służby.
W 2011 roku sprawę do prokuratury zgłosił inny pracownik centrum, śledztwa jednak nie było.
Urząd miasta milczy zasłaniając się dobrem postępowania. Sprawę nieprawidłowości bada policja.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?