- Otrzymaliśmy zgłoszenie i natychmiast na miejsce pojechał nasz patrol - mówi Joanna Wojtach ze straży miejskiej w Szczecinie. - Mężczyzna przyznał się, miał przy sobie wiadro z klejem oraz litery wydrukowane na kartkach. Powiedział, że robi to z własnej woli i zgodnie ze swoimi przekonaniami. Został wylegitymowany i przekazany policji.
51-letni szczecinianin podejrzewany o niszczenie plakatów reklamowych trafił do Komisariatu Policji Szczecin Pogodno.
- Tam usłyszał trzy zarzuty z art. 63a kodeksu wykroczeń. Sprawa zostanie przekazana do sądu, gdzie zapadnie decyzja, jakie konsekwencje poniesie mężczyzna - informuje asp. Mirosława Rudzińska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Wspomniany artykuł kodeksu wykroczeń mówi o tym, że kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
O sprawie haseł pojawiających się na bilbordach pisaliśmy na www.gs24.pl w czasie weekendu. Opublikowaliśmy zdjęcie bilbordu zrobione w okolicy ul. 26. kwietnia przez internautę.
Swoją opinię wyraził wtedy na ten temat Daniel Michalski szczeciński działacz środowiska LGBT, członek Partii Zielonych. Skontaktowaliśmy się z marketem, do którego należała reklama na bilbordzie. Poinformowano, że napis został przykryty nową reklamą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?