Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najbardziej znany proboszcz w Szczecinie odchodzi. Seria zmian personalnych w szczecińskim kościele

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
FB Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie
Ks. Jarosław Staszewski nie będzie już proboszczem i kustosz Sanktuarium pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Po dziewięciu lata posługi, jedzie wesprzeć kościół w Poznaniu. Ale to nie jedyne zmiany personalne w szczecińskim kościele w ostatnich dniach.

- Decyzją władz naszego zgromadzenia pracę w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie kończy – po 9 latach – ks. Jarosław Staszewski SChr, proboszcz i kustosz Sanktuarium. Wkrótce obejmie obowiązki proboszcza w parafii św. Jadwigi Królowej w Poznaniu - taki komunikat Towarzystwa Chrystusowego usłyszeli w niedzielę wierni zgromadzeni na mszach w sanktuarium przy ulicy Bogurodzicy w Szczecinie.

Część wiernych już od kilku dni wiedziała o planowanych zmianach, ale dla sporej części było to duże zaskoczenie.

- Taki dobry ksiądz. Tyle dobrego zrobił, będzie go nam brakowało - komentowała jedna z parafianek.

Według zgodnej opinii parafian odchodzący proboszcz, był bardzo zaangażowany w życie parafii, czego dowodami są wielkie remonty sanktuarium, ale też prężnie działające grupy religijne.

Trzy lata temu minęło sto lat od zakończenia przebudowy sanktuarium, które do początku 1945 roku służyło jako ewangelicki kościół garnizonowy. Zaraz po wojnie był pierwszą czynną świątynią Szczecina. Poświęcony został 29 czerwca 1945 r., a konsekrowany 2 czerwca 1978. Od 22 lat jest sanktuarium, w którym odbywa się kult Bożego Serca.

Pod względem architektonicznym wyróżnia go to, że jest jednym z największych i najstarszym żelbetowym obiektem w Polsce. W 2020 roku. zakończył się remont ołtarza głównego przedstawiającego scenę z Ostatniej Wieczerzy. Kończy się remont wnętrz kościoła nawiązujący do wyglądu z początku XX wieku.

- Kościół został zbudowany w 1919 roku i przechodził podczas tego 100-lecia różne prace remontowe, ale nigdy nie na taką skalę. Zaczęliśmy od prezbiterium. Tam, gdzie stoi dzisiaj ołtarz, już także wyremontowany. Systematycznie przesuwaliśmy się w kierunku chóru. Pracuje niewielka grupa konserwatorów i pracowników budowlanych. Nie może pracować ich więcej, ponieważ kościół cały czas służy. Są malutkie okienka w ciągu dnia, kiedy można pracować - mówił niedawno ks. Staszewski.

Zdemontowano już organy, w ich miejsce jest na razie rusztowanie. Przeprowadzano też remont wieży kościoła.

- Na wieży sanktuarium został umieszczony zegar wykonany według niezrealizowanego nigdy wcześniej projektu sprzed stu lat. Ufamy, że będzie nie tylko zdobił wieżę kościoła, ale także precyzyjnie odmierzał czas - informuje ksiądz Jarosław Staszewski, kustosz sanktuarium - mówił proboszcz.

Razem z ks. proboszczem posługę w sanktuarium przestaje pełnić duszpasterz akademicki, ks. Andrzej Łysy SChr. Został skierowany do Mińska, gdzie obejmie obowiązki proboszcza parafii św. Jana Ewangelisty i św. Maksymiliana Kolbego.

- Dziękujemy obu kapłanom za pracę duszpasterską w Sanktuarium i życzymy sił oraz darów Ducha Świętego w nowej posłudze w Mińsku i Poznaniu - napisali parafianie.

Oficjalne pożegnanie ks. proboszcza Jarosława Staszewskiego SChr i ks. Andrzeja Łysego SChr odbędzie się w niedzielę, 29 maja, na Mszy św. o godz. 9.30.

Zmiany na Warszewie

W niedzielę kilkuset osób pożegnało ks. Tomasza Romantowskiego, który przez prawie dwa lata posługiwał w parafii pw. św. Antoniego z Padwy. Teraz będzie wspierał podopiecznych domów pomocy społecznej i szpitala rehabilitacyjnego w Instytucie Medycznym im. św. Jana Pawła II w Szczecinie.

- Dziękuje za to, ze spotkałem tu Przyjaciół Jezusa i moich Przyjaciół, tak otwartych i głodnych Boga. Dziękuje za wyklęczane wspólnie godziny adoracji i życzliwość od Wspólnot. Wszystkim za Wszystko niech Bóg pobłogosławi - mówił na zakończenie posługi na Warszewie.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński