20-latka weszła do jednego z banków w Dębnie. Tu przedstawiła niezbędne do uzyskania kredytu dokumenty i wystąpiła o jego przyznanie. Kwota, o jaką ubiegała się, nie była astronomicznie dużą, bo jedynie 20 tys. zł.
Po czasie okazało się, że kobieta posługiwała się nieprawdziwym oświadczenie o zatrudnieniu, które sobie sama wystawiła. Podała w nim, że jest zatrudniona w firmie, w której już od dawna nie pracowała.
Policjanci prawdopodobnie na wniosek banku zatrzymała kobietę i zabezpieczyła dokumentację kredytową. Dziś kobieta usłyszy zarzuty wyłudzenia pożyczki i podania nieprawdy w oświadczeniu. Zgodnie z kodeksem karnym grozi jej za to do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?